 |
ból - najdoskonalsze narzędzie.
|
|
 |
na wargach lubi czuć dziwny nie pokój.
|
|
 |
miasto potrafi być okropne, przez te noce wygasł popęd i życia błysk, jak każdy Ikar spadła na pysk.
|
|
 |
fizyczny wstręt, te jego oczy.
|
|
 |
to wędrówka przez brud, seks, dewiacje, śmierć
|
|
 |
'chwała przegranym, dzieciak o tym pamiętaj, twarda dyscyplina, ucz się na cudzych błędach.'
|
|
 |
'niewidzialna ręka rzuca twój los na szalę coś w tobie pęka, życie łamie morale.'
|
|
 |
'od dnia szóstego stąpamy po tej podłej ziemi. mamy ręce - zabijamy, mamy usta - kłamiemy.'
|
|
 |
'wóda znieczula, więc pijesz więcej.'
|
|
 |
'twoja rodzina patrzysz im w twarz, kłamiesz jak z nut, cały czas grasz.'
|
|
 |
twoja córka niech ucieka z domu chyba, że chce robić za dodatek do kondomów.
|
|
|
|