 |
Choćby to był najpodlejszy dzień, przy Tobie wszystko wydaje się lepsze. Choćbym był tylko smutek i łzy, przy Tobie ich nie będzie. Choćbym chciała się zabić i myślała o tym na okrągło, przy tobie myśleć o tym nie będę. Szkoda mi każdej chwili, która nie jest spędzona w Twoim towarzystwie. Szkoda mi każdego uśmiechu, który nie jest dla Ciebie. Wszystko co nie łączy się w jakimś stopniu z Tobą, dla mnie jest bezwartościowe. Bo żyję dla Ciebie.
|
|
 |
potrzebuję Cię , tak jak ludzie potrzebują tlenu, tak jak rośliny potrzebują słońca, tak jak dzieci miłości, potrzebuję Cię. rozumiesz?
|
|
 |
Chce być tą co pokaże Ci, że im bliżej jesteś tym bije szybciej we mnie serce.
|
|
 |
pamiętasz wasze pierwsze skrzyżowanie się spojrzeń , pierwszy kontakt ciał , kiedy zaproponował żebyśmy się przytulili , złapanie się za rękę , przyspieszenie oddechu przed pierwszym pocałunkiem ? Buduje z tobą tysiące wspomnień które przetrwają w mojej pamięci na zawsze aby potem opowiadać o tym naszym dzieciom , wnukom . Nie psujmy tego bo inaczej zawali się nasz cały świat i wspólne plany.
|
|
 |
Źle jest. Później jest chwilowo dobrze. Ale potem i tak wszystko się pierdoli. - to jest logika dzisiejszego świata .
|
|
 |
Nie mogę zatrzymać czasu chociaż, chwilami stoję, w materialnej pustce, zawieszona między tym co tu jest a tym o czym marze, próbuje znaleźć rozwiązanie, nie udaje mi się spadam, dotykam rzeczywistości, zostanę tutaj...codzienność, czekam aż będę mogła wypowiedzieć tam moje słowa z radością, a one rozbiją się o zimny świat.
|
|
 |
Czasem przychodzi taki moment, że bez powodu w oczach pojawiają się łzy. Początkowo wypływają z nich pojedyncze krople, które ocierane zostają rękawem ulubionej bluzy przesiąkniętej jego perfumami. Strumyki, które po jakimś czasie zmieniają się w górskie potoki nie są już do zatrzymania. Siedzisz i zastanawiasz się dlaczego tak się dzieje. Przyciągasz kolana do klatki piersiowej by choć trochę uspokoić dygoczące ciało. Opanowujesz łzy i dociera do Ciebie, że tęsknisz. Tęsknisz za jego oczami, uśmiechem, silnymi ramionami - za Nim. Uświadamiasz sobie, że tęsknota bez żadnych skrupułów zżera Twoje serce. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Cześć, jestem nikim i gówno mnie obchodzi kim Ty jesteś.
|
|
 |
Usiądź koło mnie i swoją dłonią dotknij mojej. Na mojej twarzy pojawi się nieśmiały uśmiech. Policzki delikatnie się zarumienią. Zagryzę wargi i popatrzę w Twoją stronę. Uśmiechnę się pewnie po czym spojrzę na nasze dłonie. Tak idealnie do siebie pasują. Odwrócę głowę bojąc się kolejnego Twojego ruchu. Serce będzie wybijało swój rytm. Przysuniesz się jeszcze bliżej by dotknąć ustami mojej szyi. Moje ciało przejdzie dreszcz. Ponownie odwrócę głowę by obdarować Cię uśmiechem ale Ty nie pozwolisz spojrzeć mi w tamtą stronę kolejny raz. Nie pozwolisz odwrócić wzroku. Uwięzisz moje usta w swoich tuląc w swoich ramionach moje delikatne ciało. Będziesz ogrzewał je ciepłem swojego serca. Będę szczęśliwa. Cholernie szczęśliwa. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
złe słowa wypowiedziane w złą godzinę.
|
|
 |
Jest źle . Nigdy nie było jak teraz, zdałam sobie sprawe z tego jak bardzo jesteś mi potrzebny w tym pierdolonym życiu. Kolejne godziny w których ja zalewam się łzami..
|
|
 |
Mogłabym Ci tak opowiadać wszystkie te chwile, gdy leżałeś koło mnie z dłonią na mojej klatce piersiowej, szepcząc mi przy tym, że mogłbyś już tak zawsze - nigdy nie wstawać, by tylko mieć mnie blisko siebie. Nie mówię tutaj o niczym. Mówię o tym, jak leżysz ze mną, a świat nagle przestaje istnieć, bo cały świat jest tylko i wyłącznie w Twoich ramionach .
|
|
|
|