głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika invisibly

kolejna sobota spędzona z chłodnym już kubkiem kakao   dziesiątką chusteczek na stoliku i przyjaciółką przy boku.

tylkotwojaskarbie dodano: 2 grudnia 2011

kolejna sobota spędzona z chłodnym już kubkiem kakao , dziesiątką chusteczek na stoliku i przyjaciółką przy boku.

i choć byliśmy dla siebie wszystkim  to przeszłość nadal nie pozwala Nam spojrzeć w oczy.

tylkotwojaskarbie dodano: 2 grudnia 2011

i choć byliśmy dla siebie wszystkim, to przeszłość nadal nie pozwala Nam spojrzeć w oczy.

zacisnęła zęby i ze łzami w oczach wykrzyczała jak bardzo go kocha.

tylkotwojaskarbie dodano: 2 grudnia 2011

zacisnęła zęby i ze łzami w oczach wykrzyczała jak bardzo go kocha.

szklanka zimnej wodki w spoconych dloniach   PIH

chujcietoobchodzi dodano: 1 grudnia 2011

szklanka zimnej wodki w spoconych dloniach | PIH

  uparta  dumna  honorowa  często wścibska i bezustannie narzekająca.   wymienił po pytaniu o to  jakie cechy lubi we mnie najbardziej. zrobiłam wielkie oczy  omal co nie nalewając wody obok szklanki  a nie do jej środka. westchnął wstając od stołu. zabierając dwa kubki  z krótkim 'chodź' ruszył do mojego pokoju.   kocham te cechy  bo inni ich nie znoszą. kocham je  bo Cię charakteryzują  a faceci zapoznając się z nimi  dają sobie spokój. prawie byłem jednym z nich  gdybym nie wyszedł wtedy po pierwszej kłótni. gdybym wkurwiony nie spalił szluga i nie uświadomił sobie pewnej kwestii. tamtego dnia serce krzyczało do mnie przeraźliwie. cholerne 'nie spierdol  bo to skarb!'. teraz wiem  że pod tymi cechami kryje się brylant  Twoja dusza. wiesz  co mnie w tym jara najbardziej?   mruknął zaczepnie  na co posłałam Mu uważniejsze spojrzenie. pocałował mnie lekko w usta  a nie oddalając się  szepnął:   jesteś moja  w końcu.

chujcietoobchodzi dodano: 1 grudnia 2011

- uparta, dumna, honorowa, często wścibska i bezustannie narzekająca. - wymienił po pytaniu o to, jakie cechy lubi we mnie najbardziej. zrobiłam wielkie oczy, omal co nie nalewając wody obok szklanki, a nie do jej środka. westchnął wstając od stołu. zabierając dwa kubki, z krótkim 'chodź' ruszył do mojego pokoju. - kocham te cechy, bo inni ich nie znoszą. kocham je, bo Cię charakteryzują, a faceci zapoznając się z nimi, dają sobie spokój. prawie byłem jednym z nich, gdybym nie wyszedł wtedy po pierwszej kłótni. gdybym wkurwiony nie spalił szluga i nie uświadomił sobie pewnej kwestii. tamtego dnia serce krzyczało do mnie przeraźliwie. cholerne 'nie spierdol, bo to skarb!'. teraz wiem, że pod tymi cechami kryje się brylant, Twoja dusza. wiesz, co mnie w tym jara najbardziej? - mruknął zaczepnie, na co posłałam Mu uważniejsze spojrzenie. pocałował mnie lekko w usta, a nie oddalając się, szepnął: - jesteś moja, w końcu.
Autor cytatu: definicjamiloscii

a gdy wczoraj usłyszałam tą melodię z mojego telefonu  moje serce zaczęło bić szybciej i mocniej. spoglądając na mnie z niedowierzaniem zapytałaś 'napisał?!' kiwnęłam głową. wiesz co mnie bardziej ucieszyło od tej wiadomości? to  że powiedziałaś żebyśmy się dogadali wreszcie. kszy

kszy dodano: 1 grudnia 2011

a gdy wczoraj usłyszałam tą melodię z mojego telefonu, moje serce zaczęło bić szybciej i mocniej. spoglądając na mnie z niedowierzaniem zapytałaś 'napisał?!' kiwnęłam głową. wiesz co mnie bardziej ucieszyło od tej wiadomości? to, że powiedziałaś żebyśmy się dogadali wreszcie./kszy

i po tym jebanym miesiącu 'przerwy' od siebie  mogę powiedzieć  że nie umiem bez Ciebie normalnie żyć.  kszy

kszy dodano: 1 grudnia 2011

i po tym jebanym miesiącu 'przerwy' od siebie, mogę powiedzieć, że nie umiem bez Ciebie normalnie żyć./ kszy

:  trzymaj się : ! teksty kszy dodał komentarz: :( trzymaj się :*! do wpisu 1 grudnia 2011
Pomyśl  jak będziemy się czuć nazajutrz. Pomyśl o ile trudniejsze po wspólnie spędzonej nocy będzie udawanie  że nic do siebie nie czujemy przy innych ludziach  nawet jeśli jedyne co zrobimy to zaśniemy obok siebie. To jak wzięcie małej dawki narkotyku... sprawia jedynie  że chce się więcej.

tylkotwojaskarbie dodano: 30 listopada 2011

Pomyśl, jak będziemy się czuć nazajutrz. Pomyśl o ile trudniejsze po wspólnie spędzonej nocy będzie udawanie, że nic do siebie nie czujemy przy innych ludziach, nawet jeśli jedyne co zrobimy to zaśniemy obok siebie. To jak wzięcie małej dawki narkotyku... sprawia jedynie, że chce się więcej.

Mogła godzinami siedzieć w łazience  w której znajdowała ciszę i niezwykły spokój. Kładła się wtedy do wanny i otulając się po szyję pachnącą pianą czytała tandetne i kiczowate romansidła z kolekcji babci  wyobrażając sobie  jaki byłby jej facet w postaci wciąż nieogarniętego i wrażliwego romantyka.

tylkotwojaskarbie dodano: 30 listopada 2011

Mogła godzinami siedzieć w łazience, w której znajdowała ciszę i niezwykły spokój. Kładła się wtedy do wanny i otulając się po szyję pachnącą pianą czytała tandetne i kiczowate romansidła z kolekcji babci, wyobrażając sobie, jaki byłby jej facet w postaci wciąż nieogarniętego i wrażliwego romantyka.

stanęłam pod drzwiami Jego domu  po czym stanowczo nacisnęłam dzwonek. chwilę później otworzyła Jego mama. lubiła mnie  jeszcze kilka miesięcy temu przyrządzałyśmy razem obiady w Jej kuchni. uśmiechnęła się ' dobrze  że jesteś ' szepnęła  ' On jest u siebie  idź tam  proszę Cię ' . spojrzałam na Jej osłabioną osobę  która nocami wylewała łzy w poduszkę. weszłam po schodach wchodząc do Jego pokoju. siedział przy otwartym oknie paląc szluga. zaśmiał się ironicznie zaciągając się. ' jesteś z siebie zadowolony? nie tylko wykańczasz siebie  ale i własną matkę. widziałeś  jak Ona wygląda? nie zauważyłeś tego jak bardzo Ją ranisz? ogarnij się  skończ z tymi fajkami  alkoholem i dragami. nie bądź pierdolonym egoistą bo sam na tym świecie nie jesteś!' krzyczałam. zgasił peta na popielniczce i zszedł z parapetu  po czym przytulając się do mnie cicho szepnął ' tęskniłem ' .

tylkotwojaskarbie dodano: 30 listopada 2011

stanęłam pod drzwiami Jego domu, po czym stanowczo nacisnęłam dzwonek. chwilę później otworzyła Jego mama. lubiła mnie, jeszcze kilka miesięcy temu przyrządzałyśmy razem obiady w Jej kuchni. uśmiechnęła się ' dobrze, że jesteś ' szepnęła, ' On jest u siebie, idź tam, proszę Cię ' . spojrzałam na Jej osłabioną osobę, która nocami wylewała łzy w poduszkę. weszłam po schodach wchodząc do Jego pokoju. siedział przy otwartym oknie paląc szluga. zaśmiał się ironicznie zaciągając się. ' jesteś z siebie zadowolony? nie tylko wykańczasz siebie, ale i własną matkę. widziałeś, jak Ona wygląda? nie zauważyłeś tego jak bardzo Ją ranisz? ogarnij się, skończ z tymi fajkami, alkoholem i dragami. nie bądź pierdolonym egoistą,bo sam na tym świecie nie jesteś!' krzyczałam. zgasił peta na popielniczce i zszedł z parapetu, po czym przytulając się do mnie cicho szepnął ' tęskniłem ' .

wkurwia mnie myśl   że może właśnie Ty nie piszesz   bo czekasz na wiadomość ode mnie   bo myślisz   że nie chcę z Tobą pisać  a tak naprawdę potrzebuję tego bardziej niż tlenu   tylko zwyczajnie boję się odrzucenia .

tylkotwojaskarbie dodano: 30 listopada 2011

wkurwia mnie myśl , że może właśnie Ty nie piszesz , bo czekasz na wiadomość ode mnie , bo myślisz , że nie chcę z Tobą pisać, a tak naprawdę potrzebuję tego bardziej niż tlenu , tylko zwyczajnie boję się odrzucenia .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć