 |
Nawet te weekendy przestały mi zmieniać percepcję.
|
|
 |
Nawdychałem oparów się tej znieczulicy, co stała się moim pancerzem.
|
|
 |
Świeci w tłumie, choć nie kręcą jej błyskotki.
|
|
 |
W imię tego co ją trzyma w pionie stoczyła sporo wojen, nigdy nie czekała bezczynnie na swoją kolej.
|
|
 |
Jest przy mnie, żyjemy jak w filmie, robimy swoje, oboje mamy gdzieś opinie.
|
|
 |
Raz jest źle, raz lepiej, wschodzi i zachodzi słońce, bywa, że nie widać nic na horyzoncie.
|
|
 |
Ważne żeby mieć ludzi, którzy znają Cię na wylot.
|
|
 |
Od dziecka ramię w ramię, zawsze po tej samej stronie, ma po mamie to, że trzyma fason, kobieta z klasą, która nigdy nie ucieka przed ciężką pracą.
|
|
 |
Łącze ze sobą elementy, by powstał obrazek, nie czas na pejzaże, teraz przeglądam w pamięci twarze, ludzi, którzy byli świadkami moich porażek, nie przesadzę jeśli nawinę dziś, że bez nich nigdy nie byłoby mnie.
|
|
 |
Zaryzykuj. Jesteś młoda, piękna, ambitna, masz przed sobą całe życie. Musisz próbować, dużo dawać od siebie. Nawet jeśli czasami okaże się, że to niepotrzebne, że zmarnowałaś czas, że lepiej było w ogóle nie zaczynać. To nic. Upadamy i podnosimy się. Byle do przodu. Cały czas. Trzeba mieć cel i do niego dążyć. Żeby stać się kimś, wystarczy ruszyć się z miejsca. Jeden krok, choćby ten najmniejszy. Zaczyna się od mały rzeczy, a kończy na wielkich. Czasami musisz postawić wszystko na jedną szalę, nie szkodzi, zrób to. Przegrałaś? Próbuj od nowa, tego samego albo czegoś innego. Byleby nie stać w miejscu i nie umrzeć wewnętrznie z własnej beznadziejności. [ yezoo ]
|
|
 |
Jesteś tylko Ty, nigdy nie mów jak mam żyć.
|
|
 |
Jutro rano nie patrz w okno, zapamiętaj moje sny.
|
|
|
|