|
Nie zachowuj się jak dziwka w burdelu , przestań się puszczać , bo to przyjdzie samo , jak się zachowasz gdy usłyszysz " mamo " ?
|
|
|
Spójrz mi w oczy i powiedz, że jestem nikim. Dasz radę ?
|
|
|
Pamiętam te słowa, które zabolały mnie tak strasznie. Co czułam ? Nie pytaj, nie ważne.
|
|
|
jesteś silna, dasz sobie radę" - oczywiście, że tak, jestem chodzącym posagiem, a wszystko odbija się ode mnie ,wcale nie cierpię, i to nie prawda, że co noc wylewam łzy, a poduszka jest mokra i brudna od łez zmieszanych z tuszem do rzęs.
|
|
|
czasami jest ciężko zostawić za sobą przeszłośći tych ludzi - kiedyś najbliższych sercu.
|
|
|
|
nawet w chuj mocna muzyka wydobywająca się z głośników nie jest w stanie zagłuszyć tego, co mówi mi serce. [ yezoo ]
|
|
|
|
Choroba ujawniła się dość późno. Była zakaźna i śmiertelna. Bliscy byli w szoku, nie mogli jej nawet przytulać. Przez szybę w nowoczesnym szpitalu mogli ją tylko obserwować. Wiedząc, że wkrótce umrze poprosiła rodziców, żeby wezwali jej byłego chłopaka. W szpitalu założyli mu specialny kombinezon i wpuścili go do sali. Był zdezorientowany i przerażony, ale zachowywał spokój. Usiadł obok niej na krześle. ' Przepraszam Cię za wszystko... Musiałam Cię tu wezwać, żeby to wyjaśnić. Za dużo zawaliłam.. Wiem, że mnie nienawidzisz i masz mnie za idiotkę, ale ja Cię nadal kocham... Wybacz mi, proszę... ' - wyszeptała. On nie powiedział nic, tylko zaczął rozpinać kombinezon. ' Co ty robisz?! PRZESTAŃ ! Zarazisz się! Umrzesz, rozumiesz?! ' - krzyknęła. " Razem do końca życia kochanie, tak jak Ci obiecywałem " - powiedział i pocałował ją. / [ ? ]
|
|
|
|
nawet, gdybym się jeszcze raz w kimś zakochała, to nigdy nie będzie taki sposób, w jaki kochałam Ciebie.
|
|
|
|
I co z tego że Go kocham jak nie jest mój. [siema.eniuu]
|
|
|
|
Chuj że jara i pije, ważne że kocha. [freeeloveee]
|
|
|
|
zapamiętaj ten czas , bo dobrze wiesz że nie zdarzy się to drugi raz .
|
|
|
|