 |
Ludzie wierzą kolorom, tak bez przerwy, idą siedzieć za białe, zielonym koją nerwy
|
|
 |
naprawdę wystarczy użalania się nad sobą, rusz głową i zacznij wszystko na nowo...
|
|
 |
Idę jakbym był pieprzonym androidem, czarno widzę kraj ten synek, choć nie jestem czarnowidzem.
|
|
 |
jaka miłość? to już było, adios
|
|
 |
Unieś w górę dłonie, możesz dotknąć dziś nieba Możesz dotknąć gwiazd, żadnych barier dziś nie ma
|
|
 |
potrzebuję to wiedzieć, że mam czekać na Ciebie, potrzebuję Cię mieć gdzieś, nie przy sobie, ale dla siebie.
|
|
 |
somewhere, over the rainbow with You
|
|
 |
Wariaty w szerokich spodniach opanowali bloki / Rynio
|
|
 |
Tam gdzie betonowe klocki spokojne upojne nocki są ! / Starszy
|
|
 |
ramię w ramię, do przodu mimo losu przeciwności.
|
|
 |
mam zapaść, lekarz mnie pyta co ćpałem, skurwiel nie wierzy, że serce można zatrzymać żalem
|
|
|
|