 |
nieważne, jak się spada, ważne jak się ląduje
|
|
 |
Poduszka przesiąknęła już zapachem Jego perfum, a tęsknota zwiększa się z każdą minutą bez niego.To już jutro.Już jutro nastąpi pożegnanie.Wyjeżdza,a gdy wróci mnie już tu nie będzie. 2 miesiace bez niego wydaję się być wiecznością.Nie wyobrażam sobie dni bez niego, nocy bez niego,sniadań i kolacji bez niego.Boję się jutra, boję się się łez,bólu,smutku i samotności.To tylko 2 miesiace,a ja szaleje.Gdy w koncu uśmiecha sie do mnie szczęście, na drodze staje nam odległość, pierw 2 miesiące,a potem każde z nas pójdzie w inną drogę do innego miasta.Mówią,że miłosć przetrwa wszystko,lecz mimo to pozostaje strach..Nie potrafię wytłumaczyć stanu w jakim teraz jestem.Ale wiem jedno.Warto czekać na tego jedynego. Nie warto szukać na siłę szczęścia.-Nie warto.Miłość pojawi sie w najmniej oczekiwanym momencie zycia wynagradzając Ci wszystkie swoje krzywdy i zranione serduszko ..Wiem to z własnego doświadczenia.. || pozorna
|
|
 |
sama musisz staczać swoje walki, kochanie. ale jestem tutaj, w Twoim narożniku, z wiadrem wody i z ręcznikiem
|
|
 |
najbardziej złości mnie własna bezsilność, bezradność wobec tego wszystkiego
|
|
 |
mój plan na dziś : wstaje, robię niesamowite rzeczy, ide spać
|
|
 |
rób w życiu to, co daje ci szczęście. nie sądź, że to dla kogokolwiek z nas jest łatwe
|
|
 |
to zabawne, jak noc potrafi oślepiać
|
|
 |
świat jest właśnie taki: duszny, ciężki, lepki, pełen jazzu i popielatego światła. właśnie taki
|
|
 |
patrz ludziom w oczy i doceń ich szczerość i prawdę w nich, tylko patrz bo musisz to zauważyć
|
|
 |
Nie pozwól mi już więcej płakać..
|
|
 |
I proszę Boga, nigdy więcej niech nie pozwoli na to, by ktoś trafił w moje serce. ~ Jeden Osiem L
|
|
|
|