 |
Chciałam trzymać świat w dłoniach, najmocniej jak się da, ale za mocno zaciskałam pięści, no i z rąk wypadł mi świat.
|
|
 |
♥ Słoń ♥ Kaliber 44 ♥ Paktofonika ♥
|
|
 |
Dzięki tobie nie pale, mniej pije, dzięki tobie się nie poddaje, choć wcześniej moja psychika wymiękała. Bawiłam się swoim masochistycznym instynktem, psychiczną chorobą, która się pogłębia, niczym tonący w jeziorze szkarłatnej krwi.
|
|
 |
Nie mam zamiaru poświęcić swego żywotu na płaczu i pragnieniu picia bez umiaru, mam plany co do siebie i swojej przyszłości, nie zaprzepaszczę tego bo ktoś we mnie wątpi.
|
|
 |
Na papierze pozostawione wersy, kartki A4 na nich widnieją rysunki i teksty, mega wena włączona, po ciszy naglę, mam to w głowie co widać na kartce
|
|
 |
Uwielbiam swoje życie xD.! To nie tak że olewam smenty, ale widzę pozytywne kompleksy.
|
|
 |
- Oo stary, pije od tygodnia, bez kitu, bez przerwy. -No wiem, przecież pije z Tobą. - Aaa faktycznie./ < 3
|
|
 |
Mam skurwysyńskiego kaca, skurwysyński katar, pusty portfel i głowę zajebaną obrazami Twojej twarzy.
|
|
 |
Takie tam błękitne oczy, takie tam niesamowite usta, taka tam miłość życia.
|
|
 |
Pokochałam Go nie wiedząc nawet kiedy. Znaliśmy się już pewien czas i na początku nie byłam pewna swojej decyzji, bałam się ,że gdy się rozstaniemy nie zobaczę już uśmiechu na jego twarzy, a mijając się na ulicy nie usłyszę nic. Bałam się miłości, bo bałam się stracić osobę, do której były skierowane moje uczucia. Mimo to coś popchnęło mnie w jego ramiona, i tak pozostało do dzisiaj. Po pół roku stwierdzam dopiero, że się uzależniłam i nie wiem czy potrafiłabym sobie poradzić gdybym go teraz straciła.
|
|
 |
Szkoda mi osób, które nie widzą dobrej zabawy, bez alkoholu. -,-
|
|
|
|