 |
nie potrafię trwać przy kimś,komu nie jestem w stanie pomóc.
|
|
 |
czy jest ktoś kto jeszcze potrafi zrozumieć mnie,mój ból? to,że co noc wylewam swoje gorzkie łzy tęskniąc za Tobą ? czy umie ktoś zrozumieć,że co dzień najlepiej mam ochotę zniknąć,by nie czuć,jak moja dusza umiera. czy jest kurwa jakiś ratunek? jakieś wyjście z sytuacji? zatapiam swoje smutki w narkotykach,zatapiam swoją tęsknotę we łzach. ale czy to rozwiązanie? czy to pomoże? NIE,to wyniszczy mnie,moje płuca,aż w końcu dusza nie przetrwa i odejdzie gdzieś bezpowrotnie.
|
|
 |
wyjeżdżam,odcinam się od wszystkiego co nie daje mi normalnie żyć.czas uporządkować,przemyśleć pewne sprawy.ZAWIESZAM na pare dni,trzymajcie kciuki,że wszystko pójdzie tak jak pragnę.ŻEGNAM.
|
|
 |
mam rany,które są bardziej bolesne od tego co krwawi.
|
|
 |
nie mogę znieść widoku naszej miłości,która dziś jest już tylko ranna.
|
|
 |
nie martw się,że moje serce pęka każdego dnia bo brakuje mu miłości.
|
|
 |
puste łzy,puste noce,pusty świat bo nie ma Ciebie w nim.
|
|
 |
chcę zakryć twarz przed ciosem.
|
|
 |
bez zabijających wspomnień byłoby łatwiej,by żyć.
|
|
 |
już dziś nawet piękne słowa nie zmienią NIC.
|
|
 |
zrozum,jak bardzo brak mi twej osoby. płaczę w każdej chwili,gdy wspomnienia się budzą bez możliwości uśpienia. gdzie jesteś,kiedy Cię pragnę? gdzie jesteś,gdy wołam drżącym głosem płacząc? wróć,błagam. bez Ciebie jestem pusta,bez Ciebie spadam w przepaść która Zabije mnie sięgając po narkotyk.pragnę żyć,tylko z Tobą. jeśli nie ma takiej możliwości zabij mnie,bym nie czuła żadnego bólu.
|
|
|
|