 |
Odkąd się zaczęłaś z nim przyjaźnić moje serce pęka codziennie boląc coraz bardziej.Chyba powinnaś to zrozumieć i zastanowić się co robisz.
|
|
 |
Nie wiedziałam ,że Twoim hobby stało się ranienie mnie.
|
|
 |
To ten dzień , w którym najbardziej brakuje mi wsparcia najbliższych.
|
|
 |
Chyba nie wiem co to życie , Tato ... Wciąż cierpie przez idiotów nie wartych uwagi... Wciąż palę i piję , Tato... Wciąż nie jestem grzeczna i wciąż nie słucham się Mamy ... Wciąż mam słabe oceny , a wiesz czemu Tato? Wiesz czemu?! Bo odszedłeś/.
|
|
 |
Chyba to mi się śniło ... Przecież to nie możliwe... Ty... We mnie ?! ... Nie , nie , to mi się śniło, przecież Ty jesteś z innej bajki! Jak więc mogłeś się we mnie zakochać?! Jakim cudem?! ... A tak , to tylko był żart...
|
|
 |
Bo ona miała dość tego wszystkiego , tych wszystkich fałszywych ludzi i udawanych relacji . Miała dość życia między tymi wszystkimi debilami i kurwami , była dziwna? Może, ale prawdziwa.
|
|
 |
Gdy zaczyna być dobrze , nagle coś się jebie , nagle cały świat traci swe barwy i nabiera smutku i rozpaczy, ale czy to jest normalne? Cały dzień wesoła , uśmiechnięta i rozmowna dziewczyna , na wieczór zamienia się w smutną , płaczliwą , zamkniętą w sobie dziewczynę , zakompleksioną dziewczynę...
|
|
 |
Była naiwna , cholernie naiwna! Myślała ,że znalazła tego jedynego... Myślała?! Nie myślała , przez te jego boskie oczy , te oczy pełne " miłości" tak wtedy myślała , ale czemu on to zrobił?! czemu tak zranił ? Czy coś ona mu zrobiła? Nie.. A teraz siedzi i płaczę w kąciku pokoju.
|
|
 |
Cały czas bała się , ale nie bała się o siebie... Bała się o rodzinę , o przyjaciół i paru znajomych , bała się ,że oni odejdą , że coś im się stanie , gdy ona będzie cała i zdrowa, nie przeżyłaby tego.
|
|
 |
Otworzyła się na świat i została zraniona , po raz kolejny bała się otworzyć , zamknęła się przed światem i ratowała resztkami sił.
|
|
 |
Chyba na jakiś czas się zamknę w swoim pokoju i poczekam ... Poczekam ,aż ktoś przyjdzie i spróbuje mnie z niego wyciągnąć , jestem ciekawa ile " przyjaciół " za drzwiami by czekało. Czy ktokolwiek by czekał.
|
|
 |
Chyba wolę zrezygnować z tego świata, na twe życzenie.
|
|
|
|