 |
I mijamy się na dworze często unikając spojrzeń
I myślę o nim ciągle, choć byliśmy niepoważni
I brak mi jego najmocniej lecz to wymysł wyobraźni.
|
|
 |
Zanim wykonasz ruch dobrze zastanów się nad nim,
bo każdy łyk powietrza może być Twoim ostatnim.
|
|
 |
Kiedy dajesz z siebie wszystko i oczy ci błyszczą
Wtedy marzę tylko o tym, żeby być blisko.
|
|
 |
Chcę się budzić obok ciebie rano punkt szósta
Iść do pracy niosąc smak miłości na ustach
Wiedzieć że to życie, a nie historie z bajek
Mieć pewność że to nie sen, że kochamy się nawzajem
Że najważniejsze jest to, co jest między nami
Nie zniszczą tego słowa, ani żaden dynamit.
|
|
 |
czeeeść, Zakopane!; do 5-6 sierpnia :-*
|
|
 |
jeebnietaa zmieniała status na "brnąca w coś, co totalnie nie ma sensu."
|
|
 |
|
Nie każdy facet to świnia. Trafiają się jeszcze osły i barany.
|
|
 |
|
Możesz iść . Już nawet nie chce , abyś został . | dzyndzel
|
|
 |
|
cześć , całkowicie oszalałam na Twoim punkcie :*
|
|
 |
|
Jeśli ktoś jest dla Ciebie ważny , to na zawsze taki pozostanie . Nieważne ile bólu Ci przynosi . | dzyndzel
|
|
 |
dawno zaczęło kiełkować we mnie marzenie o facecie z czarnym harleyem. stopniowo wyszło poza granicę dziecięcych wyobrażeń. teraz wciąż go chcę. wraz z upychaniem najpotrzebniejszych rzeczy w bagaż i podróżą nad samo morze z ciągłym odgłosem silnika, w pakiecie. jak to widzę? ganianie się o zachodzie po plaży z jedną butelką wina w moim ręku, drugą w jego. noce, kiedy nawet nie wpadnie nam do głowy definicja moralności. z czułością i namacalną na każdym skrawku ciała bliskością. bez masy planów, przywiązywania się i obietnic. nie bez uczuć. po prostu bez oddawania serca.
|
|
 |
Jeśli nie - to trudno, po prostu mi uwierz, że
siedzę cicho, bo widocznie czasem tak lubię.
Zostaw na później wszystko, co mówiłaś przed chwilą,
tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość.
|
|
|
|