 |
zostawiłeś mi przepiękny prezent w postaci psychicznych blizn, dziękuję Ci!
|
|
 |
nie wiem jak wytrzymam calutki tydzień bez Twojego uśmiechu, charakterystycznego r, które podkreślasz gdy szepczesz mi do uszka - 'mrau Tygrysku'.
|
|
 |
kochać kogoś za wygląd, to jak palić papierosa bez zaciągnięcia. niby można, ale jest to bezsensowne, bo i tak trujemy się nikotynowym dymem, a nic nie czujemy. tak samo jest z miłością, widzimy chodzące piękno, ale co ma w głowie. kochamy, ale to egoista, zwyczajny debil bez serca.
|
|
 |
dzisiaj o związku nie mówią dwie splecione ręce, a status na facebooku.
|
|
 |
Poznajemy tysiące ludzi i nikt nas nie wzrusza. Aż w końcu pojawia się ta jedna osoba. I odmienia nasze życie. Bezpowrotnie.
|
|
 |
żyjemy. byle do piątku, byle do świąt, byle do wyjazdu, byle do lata, byle jak.
|
|
 |
zawsze rano się uśmiechaj. sprawia to, że ludzie zaczynają się zastanawiać, co robiłaś w nocy.
|
|
 |
Po raz pierwszy się przy kimś wtedy rozebrałaś. Nie rzuciliście się na siebie. Po prostu stopniowo pozbywaliście się ubrań, bo w pokoju robiło się coraz cieplej, jakby ktoś bardzo powoli i delikatnie podgrzewał ukryty pod podłogowymi panelami termofor. Powietrze było jak ciasto na naleśniki, słodkie, lejące się i ciepłe.
|
|
 |
Na pierwszą randkę facet powinien przyjść z bukietem bzu. I nie interesuje mnie skąd go weźmie.
|
|
 |
zrobimy sobie obrączki z trawy i wianek z pokrzyw i mleczy. pójdziemy daleko, spijemy się winem o nazwie czarownica, poziomkowym. i obiecamy sobie aż do śmierci albo aż do jutra Cię nie opuszczę. obiecamy sobie miłość, wierność i niepewność.
|
|
 |
Może w maju,może w grudniu,może jutro popołudniu.W kazdym razie dzisiaj nie.
|
|
|
|