 |
|
Bo nie sztuką jest opieprzyć mnie za bzdurę. Sztuką jest odezwać się, gdy tego potrzebuje.
|
|
 |
|
Nie czaje tych, co trwają w dziwnych związkach. Kochasz, to jesteś.Nie? To nara, piątka.
|
|
 |
|
Cenię najbardziej jak CHŁOPAK ma mózg, dlatego na mojej liście dziś nie ma Cię już.
|
|
 |
|
Ciągle Ciebie przeklinam, kurwa tu nie ma przebacz... A mówiłeś, że śmiało mam na Tobie polegać.
|
|
 |
|
Nie zbieram wrażeń, pierdolę wspomnienia. Mam ich tyle, że już dziś mógłbym spokojnie umierać.
|
|
 |
|
Wiesz co jeszcze miałem? Z życia, kolejny szczegół: Miałem więcej pieniędzy, to miałem więcej kolegów!
|
|
 |
|
Jesteś eleganckim pseudo wywożony jak alwaro, z odpowiedniej wysokości, skocz na główkę tępa pało
|
|
 |
|
Za honor i jego pamięć pijemy do dna. Odwaga to plotka, braterstwo spadło w otchłań. Uczciwość? Ją tutaj rzadko można spotkać.
|
|
 |
|
nie opiszę Ci słowami i nie ujmę w paru wersach czegoś, co jest bez granic. / niechceciemartwic.
|
|
 |
|
a Jego ostatnie słowa gdy odchodził nadal odbijają się od ścian, nie dając mi zasnąć. / ekstaaza
|
|
 |
|
i w sumie przestałam być już martwa, przestałam umierać, mam już dość umierania, teraz zaczynam żyć. / ekstaaza
|
|
|
|