 |
"Okłamujemy samych siebie, ponieważ prawda, prawda miesza w sercach."
|
|
 |
"Czas płynie powoli, kiedy czeka się na odpowiedź."
|
|
 |
"Żaden dzień się nie powtórzy, nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy."
|
|
 |
"Ostatecznie jesteśmy tym, co myślimy. Nasze emocje są niewolnikami naszych myśli, a my jesteśmy niewolnikami naszych emocji."
|
|
 |
Ujebawszy maturę z matmy...;| || pozorna ;(
|
|
 |
mając zamknięte oczy wytężałam bardziej wszystkie inne zmysły. nachylał się ku mnie na tyle, że Jego oddech delikatnie drażnił mnie po policzku. szeptał. "powtarzałam" Jego słowa, ruszając jedynie wargami. czułam jak lekko muska palcami moje usta, czytając z nich wszystko. - uwielbiam Cię... - powiedział, a ja posłusznie powtórzyłam, jednocześnie wyczuwając jak Jego oddech staje się nierównomierny. - nie powtarzaj: nie zasłużyłem na Ciebie, a Ty zasłużyłaś na wiele więcej. - dziwnie byłoby mieć więcej niż wszystko - "odparłam". Jego wargi, przylegające teraz do mojego ucha, wygięły się w uśmiechu.
|
|
 |
zamknął pole widzenia swoją osobą. zasłonił tą stronę do której moje oczy odbiegały najbardziej. nie zauważając nawet tego, jak zmiękły mi kolana i zadrżały wargi, pojawił się z uśmiechem i przywrócił gorzką myśl, iż jest jedyną osobą, która zdoła odciąć mnie na dobre od przeszłości, nie da zapomnieć, lecz pozwoli żyć normalnie, pamiętając.
|
|
 |
I tylko twój śmiech daje mi to niesamowite szczęście.
|
|
 |
„Wsiadam do pociągu gdziekolwiek mnie zabierze, żałuję tylko że Ty mnie nie odbierzesz.
Nie na tą stronę spadła życia moneta na końcu podróży nikt na mnie nie czeka.
Nazajutrz mróz(mróz) pustego łóżka cisza wokół i wódka która nadal parzy w usta.(usta)
Biegnę przed siebie nieznaną mi drogą nie wiem gdzie, po co i nie wiem dla kogo.
Nie mam już Ciebie nie mam największa strata.
Nienawidzę za to siebie życia i całego świata.
Jeszcze raz zatańcz ze mną bo chcę to przeżyć znam prawdę, ale nie chcę przestać wierzyć.
Dlaczego mój i Twój świat się zderzył? Najgorsze, że na te pytania są odpowiedzi.
Te dni się skończyły, a koniec jest końcem.
Życie życiem. Jaka róża takie kolce.” ♥
|
|
 |
W sumie to się trochę boję, że za dużo sobie wyobrażę, a później się rozczaruję.
|
|
|
|