 |
proszę, wróć. bardzo mi ciebie brakuje. nic nie jest takie samo, jak kiedyś. dzień przepełniony jest niechęcią do ludzi i wielką pustką. bardzo mi ciebie brakuje. wiem, że nie mogę mieć ciebie zawsze przy sobie, ale chociaż czasami odezwij się do mnie. pokaż, że jeszcze ci zależy. wyrwij mnie z obłędnego snu, w którym się obecnie znajduję. proszę, pokaż mi, że jesteś jeszcze człowiekiem, który ma uczucia, który coś czuje i potrafi zrozumieć drugą osobę. nie proszę cię o wiele. nie wymagam również niestworzonych rzeczy. jedynie mówię to czego pragnę... bo bez ciebie już nic nie wygląda tak samo. świat jest szary, pokój pusty. słońce przysłoniła ciemność i nastała zupełna cisza. brakuje mi ciebie.. kiedy to pojmiesz ?
|
|
 |
2.''Kiedy odeszłaś świat mi się zawalił, co noc wylewałam strumienie łez w poduszkę i zaczęłam mówić do siebie mając nadzieje, że jesteś gdzieś obok i to usłyszysz. Nienawidzę siebie za tą nieczułość i za to, że na krótką chwilę zapomniałam co jest w życiu, dla mnie naprawdę ważne, kto jest ważny i dla kogo ja jestem naprawdę najważniejsza. Byłaś moją najcudowniejszą podporą i wzorem do naśladowania. Nigdy nie będę w stanie odpokutować właściwie tego jak podła byłam odwdzięczając się tak haniebnie za stuprocentową uwagę jaką mi poświęciłaś. Byłaś moją opoką i fundamentem mojego życia, który runął wraz z Twoją śmiercią. Teraz chcę tylko czekać cierpliwie na swoją śmierć i jeśli jakimś cudem uda mi się trafić do nieba tam gdzie bez dwóch zdań jesteś Ty za nic w świecie nie wypuszczę Cię z pełnych miłości objęć. Kocham Cię prababciu i zawszę będę!''~leeaa
|
|
 |
1.''Przepraszam. Oddałabym wszystko by móc cofnąć czas. Byłaś dla mnie wszystkim. Ty mnie wychowałaś, spędzałaś ze mną każdą wolną chwilę, wyprowadzałaś na spacery, śpiewałaś mi gdy byłam smutna, znosiłaś moją dziecięcą uciążliwość. Obsypywałaś mnie prezentami i słodyczami każdego dnia mimo nie wysokiej emerytury. Chwaliłaś mnie, opowiadałaś o mnie w samych superlatywach, uczyłaś mówić i chodzić. Gdy dorosłam byłaś przez jakiś czas moją najlepszą przyjaciółką, Tobie mogłam powiedzieć wszystko, nie krytykowałaś mnie za nic, pomagałaś odnaleźć rozwiązanie gdy tego wymagała sytuacja, wspierałaś gdy dążyłam do jakiegoś celu, a przed stresującym egzaminem w szkole muzycznej opowiedziałaś mi tą zabawną sytuację z Twojego dzieciństwa. Dało mi to siłę, wiarę i motywację do pracy. Potem, boże jak ja tego żałuję, odsunęłam się od Ciebie, zajęta dojrzewaniem i wszystkim co z tym związane przestałam Cię odwiedzać.''~leeaa
|
|
 |
2.''Tak naprawdę cieszył mnie fakt, że była ciasna, ponieważ dawała mi tym pretekst bym mogła napierać na Ciebie swoim rozpalonym do czerwoności, pełnym żaru ciałem czując jak Twoja klatka piersiowa z każdym oddechem się unosi, mogę przysiąc, że słyszałam cichutkie, przyspieszone bicie Twojego gorącego serca. Uwielbiałam wpatrywać się w Ciebie, uczyć Twoich rys na pamięć, poznawać każdy Twój centymetr, najmniejsze blizny. Błagalny wzrokiem wymuszałam na Tobie w tych chwilach byś odkrył przede mną kolejny rąbek tajemnicy, na temat tego co czułeś, co myślałeś w różnych momentach naszych spotkań. Byłam urzeczona, gdy wsłuchiwałam się w szczegóły tego jak ważna byłam dla Ciebie. Nigdy, nawet przez chwilę nie przeszło mi przez myśl, że teraz mogłabym podważyć swoje własne myśli sprzed kilku lat mówiące niegdyś z przekonaniem, że jestem spełniona.''~leeaa
|
|
 |
1.''Nigdy, nawet przez chwilę nie przeszło mi przez myśl, że jestem nieszczęśliwa. W końcu byłeś przy mnie i dawałeś mi wszystko co mogłeś, bo wystarczy że sobie byłeś obok mnie, uśmiechałeś się tak jak najbardziej lubiłam, palce swojej dłoni splatałeś z moimi, a gdy szliśmy ulicą obejmowałeś mnie w tali, czułam się wtedy taka Twoja, taka potrzebna i kochana. Nie musiałam się zastanawiać, sądziłam że to logiczne, że i ja Cię kocham. Nie mogło być inaczej. Czułymi pocałunkami nawilżałeś moje wargi i nie potrzebowałeś okazji by powiedzieć mi ile dla Ciebie znaczę lub kupić mi różę. Najlepiej mi było gdy spędzaliśmy czas razem, tylko my. Choćbyśmy siedzieli na tej niewygodnej, przyciasnej kanapie, której sprężyny wbijały nam się w pośladki i odczuwaliśmy dyskomfort, ale tylko z fachowej strony patrząc.''~leeaa
|
|
 |
biorę telefon do ręki i wyszukuję stare wiadomości. niewiele mi pozostało po tobie. parę dawnych i nowych esów, których jednak nie potrafię usunąć. lecz moja pamięć jest na tyle dobra, że pamiętam każdy szczegół, który nie istnieje w moim telefonie. pamiętam, jak pisałeś mi różne czułe wyznania miłości, pamiętam daty i godziny. nauczyłam się tego wszystkiego na pamięć. bardzo często powracałam do naszych dawnych rozmów, bo czułam się wtedy szczęśliwa. wiedziałam, że wiadomości od ciebie są naprawdę szczere, ale jednak się myliłam. okazało się, że wszystko to co pisałeś i mówiłeś było jedynie grą na pozór, chciałeś mi pokazać, jak perfidnie i łatwo jest oszukać człowieka. na pozór wszystko ci się udało, lecz popełniłeś jeden mały błąd, który cię zdyskwalifikował, kochanie.
|
|
 |
''Byłam nieugięta w walce o miłość. Zdolna by skoczyć za Tobą w ogień jeśli byłaby taka potrzeba. Mogłam przynosić Ci co dzień śniadanie do łóżka, a wieczorami komponować romantyczną kolację przy świecach by tuż po zmierzchu rzucić się w Twoje ramiona i pozostać w nich, aż do świtu. Teraz kiedy przestałeś karmić mnie swoją miłością, w brzuchu burczy mi niemiłosiernie, a w zasadzie to motylki, które popadają w mimowolną anoreksję głodzone od kilku miesięcy, ja stałam się teraz nauczona przez czas bezduszną istotą nieczułą na jakiekolwiek ludzkie cierpienia. Stałam się samolubną egoistką sugerującą się w życiu teorią, którą sama sobie cwanie obmyśliłam.Teraz moją ideą jest to, że skoro ja nie mam prawa do szczęścia czemu inni mieliby być traktowani z wyjątkowymi przywilejami? Nikt nie jest tu przypadkiem nadzwyczajnym, skoro wszyscy są sobie równi, niech wszyscy będą tak samo potępieni. Niech zapanuje sprawiedliwość.''~leeaa
|
|
 |
Skoro tak łatwo Ci mnie zastąpić to droga wolna.
|
|
 |
" Pamiętaj o mnie gdybym ja kiedyś zapomniał. "
|
|
 |
Nieważne co dobrego Cię spotka, zawsze doszukasz się powodów żeby być nieszczęśliwym.
|
|
 |
Przyjaciół się nie dostaje - nawet nie zawsze się ich wybiera. Przyjaciół się znajduje, jak skarb, jak talizman, jak czterolistną koniczynę. Często myślę, jak to dobrze, że można kochać więcej niż jedną osobę naraz i jak różne są tej miłości piętra i poziomy. Ale trudno jest o tej miłości opowiadać - czasem po prostu się do niej przyznać. Łatwo pamiętać o zmarłych, trudniej o żywych - zbyt często się zmieniają i nie zawsze są tacy, jakimi chcemy ich widzieć. Ale dobrze jest czasem powiedzieć ''dziękuję''. I nie wiadomo, czy im, czy nam bardziej tego potrzeba. JUSTYNA :*
|
|
 |
Jego "najbardziej na świecie" ma okres ważności przez jakieś 7 miesięcy. / j.
|
|
|
|