 |
czasami mam ochotę wejść pod kołdrę i nigdy już stamtąd nie wychodzić. \ yeeaahh
|
|
 |
mogę ci przyrzec, że gdybym mogła cofnąć czas, dziś nie znałbyś nawet mojego imienia.
|
|
 |
czy jestem zła? tak, na siebie, że nie potrafiłam poprawnie odczytać twoich gestów i słów, i na ciebie, bo nie wiedziałeś, że możesz mi dać aż taką nadzieję..
|
|
 |
- zamknij się. - z kim rozmawiasz? - z sercem.
|
|
 |
- jak wyglądam? - jakbyś miała popełnić największy błąd swojego życia.
|
|
kszy dodał komentarz: do wpisu |
28 listopada 2010 |
 |
Łatwiej odbudować zburzone miasto, niż zburzone zaufanie.
|
|
 |
jedyne czego żałuję to faktu, że nie zamknęłam Twojego cudownego uśmiechu w słoiku, ani tego jak uroczo mrużyłeś oczy przed słońcem. teraz, podczas tych podłych dni, odkręcałabym ten słoik i napawała się tą nutką szczęścia
|
|
 |
tak mnie nienawidzisz, a kochasz patrzeć, gdy idę .
|
|
 |
łzy jak radość - nigdy na pokaz.
|
|
 |
niech pójdzie w nie pamięć
wszystko czym mnie raniłeś ..
|
|
 |
nie ma czego ratować, nie ma czego żałować. było i się skończyło .
|
|
|
|