 |
"Oddaliłam się od ciepłych ust, od ciepłych rąk, bezpiecznych słów. Oddaliłam tych, co kochają mnie, jak gdyby ich nie było. Oddaliłam się w lasy i mrok, drzew przecież mi nie zabiją... " ..
|
|
 |
Kiedyś zrozumie, że zabijał mnie każdego dnia..
|
|
 |
"Mijają tygodnie, jednego dnia jest lepiej, innego gorzej, jakoś się plecie, nie najlepiej, ale jakoś. Tylko niczego się nie da zapomnieć. Po prostu nie da." ..
|
|
 |
Czasami nie rozczarowują nas tylko Ci, po których najmniej byśmy się tego kiedykolwiek spodziewali..
|
|
 |
Kłamstwa wymagają długich logicznych przemyśleń, aby banalne drobiazgi ich nie zdradziły..
|
|
 |
"Bo kiedy nie ma w nas miłości
to sercu czegoś brak.
/Wciąż pozbawieni namiętności,
która gdzieś wiruje w nas.
/Bez żadnych zasad, pytań
znowu uciekamy sobie tak
/Przechodząc obojętnie,
nie dając szans." ..
|
|
 |
Ten pocałunek miał dodać otuchy, powiedzieć wszystko,czego nie było czasu wyrazić słowami.
|
|
 |
"Nie trzeba być ideałem, by idealnie do kogoś pasować..." ..
|
|
 |
Okazuje się, że można funkcjonować z sercem rozdartym na strzępy. Krew nadal krąży w żyłach, powietrze przepływa przez płuca, synapsy przewodzą impulsy. Ale umiera pasja: ruchy stają się mechaniczne, a głos bezbarwny.. zdradzający nieogarnioną wewnętrzną pustkę.
|
|
 |
Przychodzi pijany, rzuca telefonem, wrzeszczy, że powinnam zawsze od niego odbierać, wypomina mi każdy wieczór, który spędziłam z przyjaciółką zamiast z nim, krzyczy, że nie chce tak żyć, że nie chce mnie, ani nas, odpycha mnie od siebie i mówi jak bardzo mnie nienawidzi. Widzę w jego oczach łzy, podchodzę wolnym krokiem i przytulam mocno do siebie. Czuję jego oddech, a po chwili słyszę, jak szepcze mi do ucha, że mnie kocha i nigdy mnie nie chce stracić. Chora miłość, coś, co niszczy nas obojga, ale nie odejdziemy, bo jesteśmy sobie potrzebni jak powietrze.
|
|
|
|