 |
Zawsze jest moment, gdy dochodzimy do rozwidlenia dróg. Każde z nas myśli, że na końcu drogi spotkamy się ponownie. W porządku, jesteśmy dla siebie stworzeni, tak będzie. Ale w końcu tylko jedna rzecz się dzieje. Pieprzona zima nadchodzi. Nie ma już powrotu. Czujesz to. Próbujesz zapamiętać, w którym momencie to wszystko się zaczęło. I odkrywasz, że zaczęło się wcześniej, niż myślisz. Dużo wcześniej. W tej chwili zdajesz sobie sprawę, że to wszystko zdarzyło się tylko raz. I nie ważne jak bardzo się starasz, nigdy nie poczujesz się taki sam. I nie będziesz już nigdy się czuć trzy metry nad niebem.
|
|
 |
Nagle zdajesz sobie sprawę, że wszystko się skończyło. Naprawdę.
|
|
 |
`-Żałujesz, że nie spełniły się twoje marzenia? - spytał ją
-Nie - odpowiedziała spokojnie
-Więc czego żałujesz? - spytał ponownie
-Tego, że to ty byłeś moim marzeniem - odpowiedziała` // anylkaa
|
|
 |
`wiem, że pokonam nawet najtrudniejszą przeszkodę. Wiem, że jestem silna, wiem, że sobie poradzę.` // anylkaa
|
|
 |
Pora zapomnieć o słonecznych dniach
z Tobą w roli głównej.
Pora zacząć normalnie żyć
i być szczęśliwą.
Brak tylko sił.
I Ciebie..
|
|
 |
jestem złą dziewczynką z nożyczkami w ręku,
która nie zawaha wypchnąć Cię z 43 piętra, aby skoczyć za Tobą.
|
|
 |
ja, to tylko puste ciało po dziewczynie, która kiedyś kochała.
|
|
 |
tyle razy się rozstawaliśmy, że teraz nie czuję już nic.
|
|
 |
W sumie to się trochę boję, że za dużo sobie wyobrażę, a później się rozczaruję.
/?
|
|
 |
nawet kiedy jestem pijana to wiem kogo kocham. /?
|
|
 |
popatrz na mnie, a teraz na mnie, znów na mnie i znowu na mnie. tak jestem twoją byłą. / mash
|
|
 |
'' mam stówę. na chuj mi trzy miliony ''
|
|
|
|