głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika goodbyebitch

Ty nie zasypiaj oczu  nie zamykaj  tylko    wstań  zmęczoną głowę tak jak brudne   dłonie włóż pod kran  niech zimna woda   zmyje z twego ciała chory plan  ja wiem    znam ten stan  gdzie brak siły  cierpliwości    my chcemy tu jednego  tylko chcemy    normalności i nie róbmy tu z powagi sytuacji   sobie jaj chyba  że każdy już ma wyjebane   na ten kraj i co ma być to będzie  ja    pieprzę  ja tak nie chcę  chcę spokoju  nie   chcę biec  chcę się cieszyć  jebać lament

zmadrzeej dodano: 10 grudnia 2012

Ty nie zasypiaj oczu, nie zamykaj, tylko wstań, zmęczoną głowę tak jak brudne dłonie włóż pod kran, niech zimna woda zmyje z twego ciała chory plan, ja wiem, znam ten stan, gdzie brak siły, cierpliwości, my chcemy tu jednego, tylko chcemy normalności i nie róbmy tu z powagi sytuacji sobie jaj chyba, że każdy już ma wyjebane na ten kraj i co ma być to będzie, ja pieprzę, ja tak nie chcę, chcę spokoju, nie chcę biec, chcę się cieszyć, jebać lament

czasem trzeba dać komuś zatęsknić żeby zrozumiał co musi docenić

zmadrzeej dodano: 9 grudnia 2012

czasem trzeba dać komuś zatęsknić żeby zrozumiał co musi docenić

ludzie  są jak herbata. do swojej ulubionej przywiązujesz się nad zwyczaj bardzo. do jej smaku  zapachu. ona parzy Cię w usta  ludzie parzą w serce. ale za herbatą  kiedy wycofają ją z produkcji nie będziesz rozpaczać na taką skalę jak za ludźmi  którzy mają to do siebie  że odchodzą. że zwyczajnie stygną.

abstracion dodano: 9 grudnia 2012

ludzie, są jak herbata. do swojej ulubionej przywiązujesz się nad zwyczaj bardzo. do jej smaku, zapachu. ona parzy Cię w usta, ludzie parzą w serce. ale za herbatą, kiedy wycofają ją z produkcji nie będziesz rozpaczać na taką skalę jak za ludźmi, którzy mają to do siebie, że odchodzą. że zwyczajnie stygną.

Zawsze spoko   pędzić do wyjścia dla zawodników po meczu  mieć nagłe zagrodzoną drogę przez jakiegoś faceta  zamierzać przeprosić  przejść obok i kontynuować trasę  lecz podnieść jeszcze wzrok w górę i spostrzec  iż owym facetem jest Kosok.

definicjamiloscii dodano: 8 grudnia 2012

Zawsze spoko - pędzić do wyjścia dla zawodników po meczu, mieć nagłe zagrodzoną drogę przez jakiegoś faceta, zamierzać przeprosić, przejść obok i kontynuować trasę, lecz podnieść jeszcze wzrok w górę i spostrzec, iż owym facetem jest Kosok.

Powinnam Mu wpajać  że jest w porządku  daję radę. Nie wspominać o żadnym detalu w postaci bólu pleców. Nie pozwalać Mu na wiadomość w stylu:  chodź  wymasuję . Nie kiedy to wszystko jest tak kurewsko niemożliwe  niedostępne  a najbardziej upragnione.

definicjamiloscii dodano: 7 grudnia 2012

Powinnam Mu wpajać, że jest w porządku, daję radę. Nie wspominać o żadnym detalu w postaci bólu pleców. Nie pozwalać Mu na wiadomość w stylu: "chodź, wymasuję". Nie kiedy to wszystko jest tak kurewsko niemożliwe, niedostępne, a najbardziej upragnione.

Nie chce się ze mną kłócić   może tylko o poduszki czy rapera w głośnikach   a mimo to  nie przytakuje mi głupio na wszystko. Z podniesionym czołem zmierza się z moim charakterem i potrafi wytknąć mi błędy  nie opierając tego na swoich uczuciach  tym co Mu nie odpowiada we mnie  a wczuwając się wyłącznie w moją osobę i mówiąc  nie chcę tylko  żebyś potem czegoś żałowała  więc zastanów się czy na pewno chcesz to zrobić  powiedzieć . Słucham Go. Mimowolnie Go słucham  opierając to na dziwnie mocnej linii ufności. I zawsze ma rację  bez wyjątku  a ja boję się tego jak dobrze mnie już poznał.

definicjamiloscii dodano: 5 grudnia 2012

Nie chce się ze mną kłócić - może tylko o poduszki czy rapera w głośnikach - a mimo to, nie przytakuje mi głupio na wszystko. Z podniesionym czołem zmierza się z moim charakterem i potrafi wytknąć mi błędy, nie opierając tego na swoich uczuciach, tym co Mu nie odpowiada we mnie, a wczuwając się wyłącznie w moją osobę i mówiąc "nie chcę tylko, żebyś potem czegoś żałowała, więc zastanów się czy na pewno chcesz to zrobić, powiedzieć". Słucham Go. Mimowolnie Go słucham, opierając to na dziwnie mocnej linii ufności. I zawsze ma rację, bez wyjątku, a ja boję się tego jak dobrze mnie już poznał.

żałosny cień własnej egzystencji.

nenaa dodano: 4 grudnia 2012

żałosny cień własnej egzystencji.

najgorsza jest świadomość  że wszystko  co przeżyliśmy nigdy już nie wróci. że nic nie wydarzy się ponownie. że żadna z dawnych znajomości nie rozpocznie się na nowo. że czas się nie cofnie. pozostało nam tylko dorosłe życie  skomplikowane sprawy urzędowe i kilka złamanych serc po drodze.   yezoo

zmadrzeej dodano: 4 grudnia 2012

najgorsza jest świadomość, że wszystko, co przeżyliśmy nigdy już nie wróci. że nic nie wydarzy się ponownie. że żadna z dawnych znajomości nie rozpocznie się na nowo. że czas się nie cofnie. pozostało nam tylko dorosłe życie, skomplikowane sprawy urzędowe i kilka złamanych serc po drodze. [ yezoo ]

W stopy kuje mnie chłód kuchennych płytek na podłodze. Żując kawałek zimnej  gumowej pizzy z wczorajszego obiadu  tępo wbijam wzrok w ośnieżoną brzozę za oknem. Faktycznie  spadł śnieg. Wiedziałam  że coś się zmieniło. Moje myśli zawieszone w jakiejś cholernie odległej pustce  krążą w okół zawstydzających snów  niespełnionych marzeń  złamanych obietnic i fałszywych słów  zbijając się w ciężką  twardą i ohydnie nieprzyjemną kulę wyrzutów sumienia  która jak ten wątpliwej jakości ser z pizzy  nie chce mi przejść przez gardło.

nenaa dodano: 3 grudnia 2012

W stopy kuje mnie chłód kuchennych płytek na podłodze. Żując kawałek zimnej, gumowej pizzy z wczorajszego obiadu, tępo wbijam wzrok w ośnieżoną brzozę za oknem. Faktycznie, spadł śnieg. Wiedziałam, że coś się zmieniło. Moje myśli zawieszone w jakiejś cholernie odległej pustce, krążą w okół zawstydzających snów, niespełnionych marzeń, złamanych obietnic i fałszywych słów, zbijając się w ciężką, twardą i ohydnie nieprzyjemną kulę wyrzutów sumienia, która jak ten wątpliwej jakości ser z pizzy, nie chce mi przejść przez gardło.

Witam w świecie w którym największym błędem jest szczerość i wyrażanie własnego zdania  uważane za oznakę chamstwa. Tutaj  gdzie związki się ukrywa  swojego faceta mija się co dzień bez słowa jakby Go nie znając  po to  by móc kręcić z kilkoma jednocześnie bez większych konsekwencji. Tu  gdzie dostaję wiadomość  zobacz  co Ty w ogóle piszesz! gdybym wiedział  że taka jesteś to bym się w Tobie nie zakochał  i nie wiem czy śmiać się  czy od razu skończyć z tym życiem  bo do egzystowania wśród tak dojrzałych i doświadczonych osób  nie jestem chyba jednak wystarczająco godna.

definicjamiloscii dodano: 3 grudnia 2012

Witam w świecie w którym największym błędem jest szczerość i wyrażanie własnego zdania, uważane za oznakę chamstwa. Tutaj, gdzie związki się ukrywa, swojego faceta mija się co dzień bez słowa jakby Go nie znając, po to, by móc kręcić z kilkoma jednocześnie bez większych konsekwencji. Tu, gdzie dostaję wiadomość "zobacz, co Ty w ogóle piszesz! gdybym wiedział, że taka jesteś to bym się w Tobie nie zakochał" i nie wiem czy śmiać się, czy od razu skończyć z tym życiem, bo do egzystowania wśród tak dojrzałych i doświadczonych osób, nie jestem chyba jednak wystarczająco godna.

Wielkie pozdrawiam plus jeszcze większe powodzenia  kiedy na moje słowa potrafisz zaledwie milczeć  a broń wyciągasz dopiero włączając komunikator  żaląc się ziomkowi  który następnie powie mi jaka to dla Ciebie niemiła jestem  so sweet  honey.

definicjamiloscii dodano: 3 grudnia 2012

Wielkie pozdrawiam plus jeszcze większe powodzenia, kiedy na moje słowa potrafisz zaledwie milczeć, a broń wyciągasz dopiero włączając komunikator, żaląc się ziomkowi, który następnie powie mi jaka to dla Ciebie niemiła jestem, so sweet, honey.

Wiem  Boże  ja wiem  że On ma gorzej ode mnie  że ciągłe zmiany środowiska  powroty i wyjazdy to jest dramat. Mam lepiej  bo zostaję  mając przy boku przyjaciół i cały ten burdel także  ale to i tak lepiej. I wiem  jak jest Mu ciężko i że powinnam Go wspierać  i zapewniać  iż damy radę  bo jakże inaczej  a na tą chwilę to ja rękawem ocieram łzy  kiedy tylko wypłyną na policzki  a On mnie wspiera  wkurwiony  że nie może być obok.

definicjamiloscii dodano: 3 grudnia 2012

Wiem, Boże, ja wiem, że On ma gorzej ode mnie, że ciągłe zmiany środowiska, powroty i wyjazdy to jest dramat. Mam lepiej, bo zostaję, mając przy boku przyjaciół i cały ten burdel także, ale to i tak lepiej. I wiem, jak jest Mu ciężko i że powinnam Go wspierać, i zapewniać, iż damy radę, bo jakże inaczej, a na tą chwilę to ja rękawem ocieram łzy, kiedy tylko wypłyną na policzki, a On mnie wspiera, wkurwiony, że nie może być obok.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć