 |
|
I jedyne czego teraz chciała, to sprawić, żeby on pożałował tego, że ją stracił. Żeby go zabolało.
|
|
 |
|
nie zdradzaj mnie bo w sercu mym, nie ma już miejsca na smutne łzy.
|
|
 |
|
`Znów dzwonił z miłosnym wyznaniem. Znów nie był trzeźwy ...
|
|
 |
|
W jego oczach było coś dziwnego, coś niepewnego, coś tak cholernie ją przyciągającego.
|
|
 |
|
wiesz? ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem. Który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej, nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca. A ona, ona myślała, że to wszystko przez nią.
|
|
 |
|
mówią ' ona jest taka szczęśliwa...' w tym momencie pieprzy jej się całe życie...
|
|
 |
|
- Źle wyglądasz. Co się stało? - Nic takiego. Nie zrozumiesz. - Spróbuje. - A bolały Cię kiedyś wspomnienia?
|
|
 |
|
Chciała, żeby cierpiał, żeby go bolało. Ale za żadne skarby świata nie była w stanie go zranić...tak go kochała.
|
|
 |
|
Ewidentnie zaczyna mi czegoś brakować i oczywiście oszukuję się, że to nie chodzi o Ciebie.
|
|
 |
|
-Widziałem Cię . -No i co ? -Miałaś uśmiech na twarzy , ale dlaczego oczy były najsmutniejsze na całym świecie.?
|
|
 |
|
-ale on ją kochał.. tylko że nie mógł z nią być. -dlaczego? -bo się bał. -czego niby? -tego,co powiedzieli mu jego koledzy ..
|
|
 |
|
Uśmiechała się. Bawiła się wszystkimi.. A tak naprawdę? Nie umiała zapomnieć o nim.
|
|
|
|