 |
|
czy jeśli cię przytulę, obiecasz mi, że nie odejdziesz?
|
|
 |
|
jesteś dla mnie jak narkotyk , z każdą chwilą pragnę Ciebie więcej
|
|
 |
|
nawet nie chce mi się płakać. Rozczarowana też się nie czuję. Przecież wiedziałam, że tak będzie.`
|
|
 |
|
"Przedstawienie musi trwać. Wszystko się może walić, serce ci pęka, a ty pudrujesz twarz, uśmiechasz się i grasz dalej."
|
|
 |
|
bolało ją jak nigdy , nie potrafiła normalnie funkcjonować .. nie zadzwonił , nie napisał , nie odwiedził - ' dlaczego do cholery pozwoliłam mu po prostu odejść !? ' .. mijały miesiące , myślała że wróci, czekała na niego,żyła wspomnieniami ...
|
|
 |
|
Poczułam jego usta na moim uchu: -Kocham cię - szepnął. -Ja też cię kocham. -Wiem - znów zaśmiał się cichutko. Odwróciłam głowę w stronę jego twarzy. Zgadł o co mi chodzi, pocałował mnie w usta. -Dzięki - westchnęłam. -Do usług. - wyszeptał.
|
|
 |
|
chce mieć cholerne 5 lat i beztroskie dzieciństwo.
|
|
 |
|
'z plastikowych rzęs płynie sztuczna łza, tak już czasem jest, nawet gdy oczy są ze szkła'
|
|
 |
|
Będę żyła tak długo, jak długo będziesz mnie kochał .↵Po tych słowach umarła .
|
|
 |
|
Kiedy mam problem, mam muzykę, pokój i komórkę, w sercu mam miłość, w kieszeni pustkę, w głowie burdel!
|
|
 |
|
Miałam świadomość, że przeżywam coś niezapomnianego - jedną z tych magicznych chwil, które jesteśmy w stanie zrozumieć dopiero wtedy, gdy już miną.
|
|
 |
|
i widząc Cie z inną, najpiew zmierze Twoją postać a potem z ironią uśmiechnę się to tej jakże głupiej dziewczyny idącej obok Ciebie
|
|
|
|