 |
staje z boku towarzystwa, a ty stajesz obok mnie. podoba mi się to, że jesteś przy mnie niezależnie od sytuacji.
|
|
 |
no i po tobie został tylko nawyk stania na przystankach.
|
|
 |
nie wychodzi ci granie jamesa bonda.
|
|
 |
nie mam tendencji do poruszania, jak milka, więc weź w końcu ogarnij swoje podchody.
|
|
 |
chce zobaczyć cię w innym wydaniu niż wyciskacz moich łez.
|
|
 |
wiesz, takie rozśmieszanie na siłe wcale nie jest dobre, jeszcze wtedy kiedy chcę być na ciebie zła.
|
|
 |
chciałabym z każdym dniem mieć większy zaciesz na twarzy.
|
|
 |
jesteś z kosmosu, bo znikasz z moich myśli szybciej niż latające ufo.
|
|
 |
bądź co bądź wspominam cię dobrze.
|
|
 |
ej , a zacznijmy życie od nowa . / niezrozumienie
|
|
|
|