 |
to nie jest wcale tak, że już mi przeszło bo nie płakałam ani razu po naszym rozstaniu. codziennie uśmiecham się, plotkuje i żartuje z koleżankami a czasem nawet się zaśmieje. wracam do domu zmywam makijaż, związuje włosy, ściągam maskę, zamykam się w pokoju i włączałam głośno muzykę. to wszystko siedzi we mnie a ja po prostu dobrze udaje.
|
|
 |
chciałabym wiedzieć czy tęsknisz każdego dnia.
|
|
 |
Nie jestem samotna. Jestem po prostu niezależna.
|
|
 |
gdy otwieram oczy to kocham to co widzę.
|
|
 |
z przerażeniem patrzę na to co się z nami stało. i zastanawiam się, czy tak naprawdę tego chcieliśmy kiedy mówiliśmy 'na zawsze'?
|
|
 |
nienawidzisz go tak, że byłabyś w stanie zakończyć tą znajomość. ale kochasz go na tyle, że wzięłabyś telefon i dzwoniła z przeprosinami, że to zrobiłaś.
|
|
 |
po tylu miesiącach płakania, odpuściłam sobie. nie przestałam go kochać, ale nie chciałam już sprawiać sobie bólu patrzeniem na jego obojętność. i wiecie co? wrócił, wrócił mój stary kochany chłopak. znów poczułam jak to jest być kimś ważnym dla kogoś. dużo razy obiecywałam sobie, że już nie chcę go więcej widzieć ale tak naprawdę chciałam, żeby wrócił, przytulił mnie i obiecał, że już nigdy nie odejdzie. nie wybaczyłabym sobie gdybym teraz ja to zniszczyła. teraz wszystkim ludziom, którzy nie wierzyli, że znów będziemy razem, z przyjemnością śmieje się w twarz. widzicie? bo tak to właśnie jest, prawdziwa miłość przetrwa wszystko.
|
|
 |
czasami mam niewyobrażalne pragnienie, by zacząć całe swoje życie od nowa.
|
|
 |
Nie zostawię jej [...]. Nie ma takiej możliwości. Nie dzisiaj, nie teraz, i w ogóle nigdy.
|
|
 |
nikt nie zastąpi mi Ciebie. nikt nie będzie mówił tak słodko "kotek". nikogo "kocham" nie będzie takie szczere. nikt nie da mi poczucia bezpieczeństwa w swoich ramionach. o nikim nie będę układać historyjek przed snem. nie będę czytała kilkanaście razy smsa od nikogo innego. słysząc Twoje imię, zawsze będę mieć Ciebie przed oczami. rozumiesz? nigdy do końca nie zapomne.
|
|
 |
i mimo wszystko chciałabym mu podziękować za ten rok i kilka miesięcy. za wszystkie przeżyte razem chwile, śmiech. za momenty w których czułam się jak najszczęśliwsza dziewczyna na świecie. za to, że dawał mi motywacje do dalszej walki z problemami. był zawsze, nawet po największej kłótni, którą jak zawsze wywołałam z niczego. pomagał mi rozwiązywać problemy, pojawił się w najgorszym momencie mojego życia. pamiętam jak bałam się Tobie zaufać a ty obiecałeś mi, że jeżeli dam Ci szansę to nigdy nie pożałuje. i nie żałuje, nawet teraz. dziękuje za miłość i okazane serce.
|
|
 |
chciałabym napisać, że Cię kocham, tęsknie i coraz bardziej boli kolejny oddech. nie przyznaje się nikomu ale co noc płacze w poduszkę i krztuszę się łzami. podobno z każdym dniem miało być coraz lepiej, w końcu sama tak mówiłam a tak naprawdę z każdą minutą jest coraz gorzej. mózg powoli uświadamia sobie, że już nie przyjdziesz, nie przytulisz i nie powiesz jak bardzo mnie kochasz ale serce wciąż czeka i wierzy. wiem, że nie mogę tego zrobić, przecież sama zapewniałam że to minie i oboje będziemy szczęśliwi, osobno. wiesz jak ciężko przyznać mi się do błędu.
|
|
|
|