 |
Pamiętasz to jeszcze? Jak przy pierwszych spotkaniach przechodziły nam dreszcze? Gdzie minuta trwała wieki, a sekunda całe lata?
|
|
 |
Już nie rysuje serduszek na marginesie, zastąpiłam je krzyżykami - tak dla odmiany.
|
|
 |
Moja reakcja na Twoje imię chyba nigdy się nie zmieni.
|
|
 |
Zagrajmy w "ence pence". Jeżeli zgadniesz, w której ręce mam orzeszka odejdziesz. Jeżeli nie zgadniesz, zostaniesz ze mną za zawsze. Fakt, że nie mam orzeszka pomińmy.
|
|
 |
"To niemożliwe". - powiedziała duma.
"To ryzykowne". - powiedziało doświadczenie.
"To jest bezużyteczne". - powiedziało życie.
"Daj szansę". - krzyczało serce.
|
|
 |
Moje imię z Twoim nazwiskiem wyglądało by prześlicznie.
|
|
 |
Gdyby miał czucie w opuszkach palców wyczułby, że jej serce bije dla niego szybciej. Gdyby miał czucie w wargach wyczułby, że podczas ostatniego pocałunku usta jej drżały. Gdyby miał czucie w sercu - nie odszedłby.
|
|
 |
A co do reszty? poszło w niepamięć, bo jeśli coś jest prawdziwe to nic tego nie złamie.
|
|
 |
Ludzie spotykają się w różnym miejscu i czasie. Mijają, przechodzą. Czasem nic z tego nie wynika. Czasem wynika wszystko.
|
|
 |
|
Twoje odejście było jak połączenie nutelli z masłem - beznadziejne. [ yezoo ]
|
|
 |
każdy z nas miał kogoś, kogo stracił.
|
|
 |
Nigdy nie będzie jak dawniej , zbyt dużo się zmieniło.
|
|
|
|