 |
i napisał bym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów..
|
|
 |
Nie mów, że mnie kochasz, miłość to pułapka,
nie widzisz w mych oczach nic, to tylko maska.
Ja stoję znów sam, bo nie chcę uciekać
i dalej w to gram, chociaż nie wiem, co mnie czeka.
|
|
 |
Gubię się tutaj, nawet po tylu latach,
wciąż twierdzę, że upadł świat i nie ma świata,
w którym ja mogę żyć tak zupełnie bez obaw
|
|
 |
Jestem zepsuty? Czy to zepsuty jest świat?
On mnie naprawi? Czy ja go naprawić mam?
Nikt nie jest święty, wolny od wad
Wolność zabija, tak samo jak jej brak
|
|
 |
Już nie wiem czy to ja, czy świat jest zepsuty
|
|
 |
demony wczorajszego dnia mieszkają w nas na stałe
|
|
 |
Nie wiem czy to tylko moje urojenia, czy jednak mam rację, ale chyba coś nas ku sobie popycha, nie sądzisz? Spotykamy się w przypadkowych miejscach, oboje zaskoczeni tym, że się widzimy, a w głębi duszy cieszymy się z tego, że jesteśmy obok siebie. Dotykamy się, przelotnie, niby niechcący, powodując szybsze bicie serc. Przytulamy się, gdy się witamy i czujemy, że mamy w swoich rękach wszystko, co potrzebne. Żartujemy, dużo żartujemy i śmiejemy się z siebie nawzajem. Ale jeszcze się nie całowaliśmy. Szkoda. Bardzo chciałabym wiedzieć, jak smakowałaby nasza wspólna miłość. [ yezoo ]
|
|
 |
Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
|
|
 |
Wiesz, nie ma miłości, jest tylko chemia
Zwykły sex i strach, by ktoś inny jej nie miał
|
|
 |
Nie żałuję, że go poznałam. Każdy człowiek daje nam jakąś lekcję. Każdy wnosi coś do naszego życia. Nikt nigdy nie przychodzi i nie odchodzi tak po prostu. Zawsze coś zostaje nam odebrane albo mamy czegoś więcej. Ja na przykład zostałam z niczym. [ yezoo ]
|
|
|
|