 |
Ona w chuj zajarana żółte odsyła minki, te uśmieszki serduszka całuski są w planie, On się mało nie spuści, ona ma wyjebane !
|
|
 |
Nadal pamiętam o tym żeby zapomnieć ..
|
|
 |
za każdym kolejnym razem, prymitywnie sobie powtarzamy jakimi skurwysynami jest płeć brzydsza. jak bardzo ranią, zawodzą, krzywdzą i odchodzą. pojawiają się, żeby nabrudzić. spierdalają, a my sprzątamy. ale mimo tego i tak się decydujemy na kolejnego z nich. mając świadomość ile będziemy zamiatać wspomnienia pod dywam i jak długo spierać wino z pościeli. wiemy, że czeka nas sprzątanie jak po dużym ruchu w burdelu, ale i tak się na to decydujemy dla pierdolonego czucia się potrzebną.
|
|
 |
nie obiecuj, że bedziesz. obiecaj, że pojawisz się chociaż raz w tygodniu, żeby potrzymać mnie za rękę. w to jestem bardziej skłonna uwierzyć. i zdecydowanie bardziej wolę być trzymana za rękę, nijeżeli za serce.
|
|
 |
powiedział, że kocha odchodząc. wolałaby, żeby ją nienawidził zostając.
|
|
 |
nie rozumiesz, nie widzisz tego co jest dla Ciebie tlenem. absurdem jest fakt, ze zauwazasz to dopiero gdy odetna Ci jego dopływ. dusisz się, po omacku starając się nabrać powietrza. wspomnienia, który jak zakażony tlen wirują w Twoich płucach dusząc Cię jeszcze bardziej. nie możesz otworzyć okna. jesteś bez wyjścia. dławienie się brakiem powietrza, czegoś najcenniejszego, najistotniejszego jest Twoim jedyną opcją, jaką możesz brać pod uwagę. warto doceniać, że nasze serce ma czym oddychać. w każdej chwili ktoś może nam zapierdolić butle tlenową. nasze szczęście.
|
|
 |
dlaczego mój i twój świat się zderzył? najgorsze że na te pytania są odpowiedzi
|
|
 |
narysuję Ci czerwone serce niebieskim długopisem i do tego ekierką.
|
|
 |
kiedy zaczynam się uczyć gdzieś na świecie płacze panda, królik udaje tap madl, spada samolot i płonie ciężarówka z piwem.
|
|
 |
nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. dni przemijają szybko. życie jest krótkie. w księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. nie mamy wtedy żadnego wyboru. jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro?
|
|
 |
nie jestem zupą pomidorową żeby mnie wszyscy lubili.
|
|
 |
jesteś subtelna jak rzut cegłą w czoło.
|
|
|
|