 |
Wykorzystałam już swoją jedyną dostępną ENKE w życiu
|
|
 |
Pójdę w to miejsce. Dzisiaj . Pojadę . Posiedzę . Posłucham szumiącej zatoki . Zamknę oczy i sobie przypomnę. Jak mnie obejmowałeś ,Jak bardzo niebezpiecznie blisko były nasze wargi. Jak bardzo zakazany mi byłeś wtedy . A Teraz ? ...teraz jest Ci obojętnie .Umiesz o mnie zapomnieć . Bo gdyby nie , nie zostawił byś mnie i wspomnień. Spale tam dzisiaj całą paczkę papierosów ... i otworze kolejną.
|
|
 |
Bezsilność zbiera się w kąciku oka.
|
|
 |
Zasrana miłość, pieprzone sny, kurewskie zaufanie.
|
|
 |
Mam już dosyć facetów w stylu "cokolwiek zrobiłem przepraszam".
|
|
 |
Stchórzyłam ukrywając swoje uczucia. Popisałam się odwagą, unikając zbędnych pytań.
|
|
 |
W świecie jest tylu facetów, a ja musiałam się zakochać akurat w tym jednym? No cóż tak bywa, w końcu większość rzeczy, które robię nie ma najmniejszego sensu. Na domiar złego kiedy właśnie się w nim zakochałam, nasze drogi musiały się rozejść. Zabawne. Teraz wokół mnie jest tylu innych robiących słodkie oczy, a ja swoim zwyczajem olewam ich i myślę o chłopaku który zawrócił mi w głowie. To wszystko jest komiczne.
|
|
 |
szanuj ją, bo jest jedną z tych, których nie może mieć każdy.
|
|
 |
niby co o mnie wiesz? widzisz tylko ciuchy na manekinie, przez usta sączą się kłamstwa, z oczu nie wyczytasz już nic.
|
|
 |
Zaufanie. To świadomość, że ktoś może Cię skrzywdzić jednym łatwym ruchem i stuprocentowa pewność, ze tego nie zrobi...zaufałam Ci .
|
|
 |
Miłość, marzenia, uczucia i myśli. Jeszcze raz uwierz w siebie i uwolnij ten instynkt. By żyć, by być i istnieć dla szczęścia teraz...
|
|
 |
Zastanawiałam się co byś zrobił gdybyś dowiedział się o mojej śmierci. Nie wiem jak miałoby to wyglądać, być może przeczytałbyś na stronie internetowej naszego miasta nagłówek o treści "Kolejna nastoletnia ofiara narkotyków, przedawkowała" a niżej podpisane moje inicjały i zdjęcie. Być może zadzwonił by do Ciebie ziomek i zaczął rozmowę słowami "Stary wiesz co się stało?" ,a może najzwyczajniej w świecie napisałabyś do kogoś bo zdziwiłoby Cię dlaczego wszyscy nasi wspólni znajomi mają w opisie "[*]". Zastanawiałam się jaka byłaby twoja reakcja, jak wyglądałaby Twoja mina, jak zachowałbyś się na pogrzebie i co powiedziałbyś mojej matce. Zastanawiałam się które nasze wspólne chwile pojawiłyby Ci się przed oczami jako pierwsze. Czy żałowałbyś że tak potoczyło się nasze ostatnie spotkanie. A przede wszystkim zastanawiałam się przez jak długi czas byłabym Twoją ostatnią myślą przed snem ,a byłabym nią. Wierz mi.
|
|
|
|