 |
Bo przecież liczy się wnętrze! Masz zajebistą wątrobę. I takie seksowne lewe płuco.
|
|
 |
Ty masz prawo mieć swoje zdanie. Ja mam prawo mieć je w dupie.
|
|
 |
Ta pustka wciąż we mnie była, ale ból nieco zelżał. Nie widziałam sensu w zagrzebywaniu się w przeszłości, skoro miałam wszystko, czego pragnęłam tu i teraz.
|
|
 |
"Zostańmy przyjaciółmi" brzmi jak "twój kot zdechł, ale możesz go zatrzymać".
|
|
 |
Nigdy nie zdawałam sobie sprawy, że ukrywanie uczuć przed samą sobą zadaje tyle bólu.
|
|
 |
Tłumić emocje to tak, jak potrząsnąć butelką coca-coli odkręcając lekko nakrętkę.
|
|
 |
Szkoda, że myślisz kutasem, a nie mózgiem, bo całkiem fajny byłby z ciebie facet.
|
|
 |
Jego uśmiech zwiastował kłopoty, ale uznałam, że nie wszystkie kłopoty są złe.
|
|
 |
- Największe marzenie?
- Żeby cię pocałować.
- Nie ma w tym nic śmiesznego.
- Owszem, ale się zarumieniłaś.
|
|
 |
Nasza dalsza konwersacja nie ma najmniejszego sensu merytorycznego, albowiem egzystujesz w zbyt płytkim brodziku intelektualnym, a twoja elokwencja nie jest adekwatna do mojej erudycji, co koliduje z moimi imperatywami, tzn. SPIERDALAJ.
|
|
 |
Teraz zależy mi już tylko na tym, by pokazać ci co straciłeś.
|
|
 |
Albo mam schizy, albo czuję twój zapach, chociaż cię tutaj nie ma.
|
|
|
|