 |
|
Jego oczy pełne są
czegoś, czego nigdy
nie zrozumiem.
|
|
 |
-Co to znaczy być adoptowanym? -To oznacza ,że nie wyrosłem w brzuszku mamy tylko w jej serduszku. ♥
|
|
 |
mój problem polega na tym, że najpierw sama wpycham Cię do windy każąc Ci spierdalać, a później wzywam ją z powrotem ze łzami w oczach, żeby oparta o jej drzwi móc jechać te 10 pięter w dół, zatrzymując się na każdym z nich. i na oczach poddenerwowanych, czekających sąsiadów, smakować Twoich ust dosadniej niż kiedykolwiek wcześniej.
|
|
 |
-Wyjdziesz za mnie? -co?! -Ojejku.. a co ja powiedziałam? -yy Wyjdziesz za mnie? -Oczywiście ,że tak!
|
|
 |
Niby nic a jednak coś, niby nikt a jednak ktoś. ♥
|
|
 |
problem tkwi w tym, że pewni ludzie są niezastąpieni. dlatego zamiast wlać w siebie szklankę wódki, wylewamy z siebie wiadro łez.
|
|
 |
Czasami trudno mnie zrozumieć, że łatwiej by było przeprogramować mikrofalówkę na to ,żeby kosiła trawnik.
|
|
 |
|
To ja jestem tą , która zawsze ma dziwne skojarzenia . To ja jestem tą , która ludziom gra na nerwach i sprawia jej to przyjemność . Tak , to ja jestem tą , która niesamowicie przywiązuje się do ludzi . [ dzyndzel ]
|
|
 |
Myślę jedno, robię drugie, trzecie przeczuwam, o czwartym mówię, a o piątym nie wiem sama co ale się domyśl...
|
|
|
|