 |
Czasami trzeba pozwolić czemuś odejść. Puścić wolno i oddzielić przeszłość grubą, czarną krechą. Wiem, że jest trudno, ale uwierz, że trudniej trwać w czymś co Cię rani, każdego dnia mocniej i głębiej./esperer
|
|
 |
W efekcie to i tak zostajesz sam. Z tęsknotą, z problemami i złamanym sercem. Nikt Ci nie pomoże, pierdoleni "zawsze możesz na mnie liczyć". /esperer
|
|
 |
Szczerze to mam dość tych osób, które przychodzą tylko po to, żeby móc odejść, zadać ból i zostawić po sobie tą cholerną pustkę. Szczerze zanim ich poznałam byłam mniej samotna niż po ich zniknięciu./esperer
|
|
 |
Dragi niszczą Cię tak samo jak miłość i już kurwa nie wiem, który nałóg jest gorszy./esperer
|
|
 |
esteś dla mnie kimś wyjątkowym , najważniejszym którego kocham kurwa nad życie . Jesteś dla mnie kochanym i zajebiscie idealnym , tym dla którego jestem w stanie poswiecić wszystko . To dla Ciebie żyje i funkcjonuje na ty świecie . Normalnie gdybym opisala to co do Ciebie czuje i kim dla mnie jesteś to by mi zabrakło sms . Poprostu KOCHAM CIE !!! Pamiętaj o tym .
|
|
 |
nie chcę by ktoś inny budził mnie sms'em ' ' dzień dobry kochanie ; * ' i utulał do snu słowami ' dobranoc mała ;* kocham Cię < 3. ' nie chcę spoglądać w inne tęczówki, ani cieszyć się pięknem innego uśmiechu. nie chcę przytulać innego ciała. nie chcę czuć zapachu innych perfum. nie chcę słyszeć z żadnych innych ust słów ' kocham Cię' czy ' tęsknię' nie chcę by ktoś inny trzymał mnie za rękę. nie chcę czuć na swoim ciele żadnego innego dotyku. nie chcę by ktoś inny się o mnie martwił i nie chcę by ktoś inny się na mnie złościł. nie chcę kłócić się z nikim innym i przepraszać nikogo innego. nie chcę mówić nikomu innemu jak bardzo kocham i jak bardzo mi zależy. nie chcę widzieć nikogo innego na dzień dobry i dobranoc.
|
|
 |
Znasz to? Byłaś dobrą dziewczynką, serce w całości i niewymuszony uśmiech. Potem poznałaś jego i wszystko się zjebało, bo wiara w miłość odeszła za pierwszym razem kiedy Cię zranił./esperer
|
|
 |
Przytulasz się do niego tak jak dawniej. Kładziesz głowę we wgłębieniu nad obojczykiem i wdychasz ten znajomy zapach, który jest jak narkotyk. Opuszkami palców wodzisz po jego nagiej klatce piersiowej i w ciszę wdzierają się słowa -Nigdy więcej Cię nie zranię, obiecuję.-Nic nie odpowiadasz, w oczach czujesz łzy. Przecież wiesz, że jeszcze rano był u niej, ale pragniesz to tak bardzo, że wybaczysz wszystko, a przynajmniej będziesz udawała. /esperer
|
|
 |
Byłam głupia. Wydawało mi się, że wiem, a nie miałam o niczym pojęcia. Sądziłam, że damy sobie ze wszystkim radę, bo przecież się kochamy. Gówno prawda. Miłość nie wymazywała mi łez, nie oddawała nieprzespanych nocy, nie koiła nerwów, gdy nie wracałeś drugi dzień do domu, nie przytulała mnie, kiedy wybierałeś imprezę z kumplami zamiast wieczoru ze mną. Miłość to było zdecydowanie za mało dla tego związku. Najbardziej brakowało Twojej osoby./esperer
|
|
 |
Jeśli masz zamiar odejść, nigdy się nie odwracaj. Kiedy się odwracasz, w sercu tego kto zostaje pojawia się iskierka nadziei, że może wrócisz, a Ty przecież od zawsze wiedziałeś, że znikniesz. Twoje pierwsze "witam" zawierało "żegnam". /esperer
|
|
 |
Wiesz, kiedy ktoś odchodzi z Twojego życia, nie płacz. Ciesz się, że odszedł i teraz jest miejsce na kogoś, kto może zostanie w nim na stałe./esperer
|
|
|
|