 |
Trzeba odwagi, żeby odejść, żeby kochać coś tak bardzo, że reszta jest bez znaczenia, żeby słuchać wewnętrznego głosu i ponosić konsekwencje życia dla siebie.
|
|
 |
Trudniej jest być miękkim niż twardym. Mogłoby mnie skrzywdzić coś oprócz mnie.
|
|
 |
Budzę się zlany zimnym potem z ulgą, że to tylko mara i z tęsknotą, że to tylko sen.
|
|
 |
Nie odczuwam nienawiści i żalu do świata, ale jeszcze sobie nie potrafię wybaczyć
|
|
 |
nie przejmuj się porażkami, przejmuj się szansami które tracisz, jeśli nie próbujesz.
|
|
 |
- Kiedy zrozumiałaś czym jest Miłość ?
- Gdy pokochałam Narkomana. żyłam razem z nim jego problemami i chora rzeczywistością.
Gdy patrzyłam na niego i widziałam, jak z dnia na dzień umiera.
Gdy wszyscy mówili, ze on jest nikim , a ja na przekór reszcie nadal w niego wierzyłam
|
|
 |
Nie jestem typowa, pisk opon nie robi na mnie wrażenia, w przeciwieństwie do cichego odgłosu buziaka w szyję. zamiast wypchanego po brzegi portfela wolę widzieć Twój szczery uśmiech, od ucha do ucha. niełatwo zdobyć moje uznanie, bijąc się z jakimś typem w klubie, bukiet krwistoczerwonych róż bardziej mnie przekonuje. Twoje błyskotki na szyi i nadgarstku nie potrafią mnie tak zaczarować, jak Twoje spojrzenie pełne blasku. Nie Twoje przekleństwa czynią Cię, moim zdaniem, mężczyzną, lecz sposób, w jaki potrafisz mnie objąć, gdy się boję. nie cieszy mnie, gdy przez telefon mówisz kumplowi, że jesteś gdzieś ze mną, prawdziwą radość sprawisz, gdy mijając go nie wypuścisz mej dłoni z uścisku. nie musisz zabierać mnie na kolacje przy świecach, w zupełności wystarczy pośpiesznie zjedzony hamburger w Twoim towarzystwie. nie kupisz mnie drogimi prezentami, ale za jedno 'kocham Cię mała' jestem skłonna oddać Ci cały swój świat..
|
|
 |
czasem jest tak, że kładziesz się do łóżka o 23, a zasypiasz nad ranem. Dlaczego? Za dużo myśli, za dużo miłości, za dużo wspomnień
|
|
 |
Mamy siebie jeszcze, czy powoli nas nie ma?
|
|
 |
Czasami boli zbyt bardzo, żeby to pokazać./esperer
|
|
 |
Oby kurwa u was się jebało cały czas, bo przecież nie można zbudować szczęścia na czyimś nieszczęściu.
|
|
 |
Wybacz. Miałam zły dzień, tydzień, miesiąc, rok.
|
|
|
|