 |
- co ty gówniaro wiesz o życiu? - więcej, niż ci się wydaje tato .
|
|
 |
|
, kilka słów jest w stanie rozpierdolić komuś życie ? wiesz ?
|
|
 |
|
, żyjemy . byle do piątku, byle do świąt, byle do wyjazdu, byle do lata, byle jak .
|
|
 |
|
, uśmiechała się na samą myśl o nim, jednak udawała, że nie jest dla niej nikim ważnym . tęskniła każdego dnia, skrywając wszystko głęboko w sobie .
|
|
 |
, nie obwiniaj świata . to ty spieprzyłeś sprawę
|
|
 |
|
, a ty jakim słowem zastąpiłbyś swoje życie ?
|
|
 |
|
"po chuj?" czyli najbardziej uniwersalne pytanie
|
|
 |
staliśmy na moście. woda obijała się o mury konstrukcji. bałam się. moje ciało przeszywał tak rażący dreszcz, że miałam ochotę wtulić się w ciebie i nie puścić. usiadłeś na barierce. prosiłam cię, żebyś zszedł, bo się martwię. olałeś to. miałeś w dupie fakt, że mam serce w gardle. miałeś w nosie myśl, że moja pikawa bije z prędkością słońca. nie obchodziło cię nic. wydusiłeś z siebie ciche słowa, że mnie kochasz. miałeś świadomość, że jestem z kimś innym. wiedziałeś, że jednak coś do ciebie czuję. starałeś się zapanować nade mną. chciałeś bym mogła zaufać tobie bez granic możliwości. byłam głupia, zaufałam. a ty zacząłeś się śmiać i powiedziałeś, że to żarty. ze łzami w oczach rozbiegłam się i wypadłam przez barierkę. czułam ból. ból w sercu, którego nie da się opisać. wiedziałam, że ranię siebie i osobę, którą kochałam nad życie, dla chłopaka, który chciał wypróbować moją naiwność. udało mu się. udało mu się zniszczyć wszystko / napitamarzeniami
|
|
 |
|
, szkoła ? to tutaj poznaję prawdziwych przyjaciół . to tutaj jem jedną bułkę na spółkę z dziewczynami . to tutaj wypiję półlitrową fantę na jednej z przerw i zapije to kubusiem . to tutaj rodzą się pierwsze plotki, kłótnie, problemy . szkoła - narzekasz, ale bez niej by nie było tego wszystkiego .
|
|
 |
|
, boisz się, że przez to, że już dawno nie doświadczyłaś miłości, mogłaś zapomnieć jak to jest kochać i być kochanym ?
|
|
 |
mówisz "szmata" , myślisz "chcę być taka" .
|
|
|
|