|
|
Nocą najlepiej się wspomina, najlepiej się rozmawia, najlepiej się rozkminia
|
|
|
|
nie wiem co Ty kurwa do mnie mówisz, ale jesteś przystojny, więc mów dalej
|
|
|
|
Tylko czasami jeszcze łudzę się, że zadzwonisz i po moim 'halo',powiesz pomyłka, a ja wtedy uśmiechnę się szeroko i bez cienia smutku odpowiem: tak, zdecydowanie nasza znajomość była pomyłką.
|
|
|
|
Uderzyłabym Cię - ale moja ręka nie przeżyłaby strącenia tylu ton pudru z Twojej 'ponoć twarzy'.
|
|
|
|
To dziwne. Większość ludzi po rozstaniach chce cofnąć czas, spróbować jeszcze raz, a ja bym nie umiała. Replay by mnie zabił.
|
|
|
|
kiedy widzę tą Twoją roześmianą gębę, mam ochotę podejść i Ci przypierdolić.
|
|
|
|
genialnie jebiesz mi humor, dziękuję
|
|
|
|
- kochasz Go? - nie. spierdoliłam sobie psychikę dla zabawy.
|
|
|
|
Moja paczka liczy 20 przyjaciół. Każde z nich ma na imię Marlboro.
|
|
|
|
Historie zakończonych związków, można porównać do palenia papierosa. Na początku ogień, potem żar, który tli się spokojnie przez pewien czas, następnie czujemy, że już się dopala, gaśnie. I pozostaje jedynie niesmak...
|
|
|
|
Wszystko się rozsypało. Zbierać nie będę, bo nie potrafię.
|
|
|
|
Może nadszedł już czas, by pogodzić się z faktem,że nawzajem robimy sobie w głowie niepotrzebny burdel i po prostu się pożegnać?
|
|
|
|