 |
Po co dzwonisz, jeśli nie chcesz ze mną gadać? Dobrze wiemy, że się nam nie poukłada, mała. / Bonson
|
|
 |
napisz mi "spierdalaj". napisz mi, żebym dała Ci spokój, że nic już dla Ciebie nie znaczę, a będzie mi łatwiej. nie myśleć, nie czuć nic. pogodzić się z tym, że tak jest. ale nie milcz, błagam Cię, bo niszczę się nadzieją, że może jeszcze się odezwiesz... / stare
|
|
 |
|
Zgubił mnie po drodze. Między litrem wypitej wódki, a trzecim skrętem.
|
|
 |
Zakończmy tą całą maskaradę, zdejmijmy z twarzy sztuczne maski, przestańmy zachowywać się tak jak wypada, i pokażmy światu nasze prawdziwe uczucie. / Stostostopro .
|
|
 |
To się po prostu stało i koniec , to już za nami , nie będzie powrotów , nie tym razem , absolutnie. Nie było sensu dłużej tego ciągnąć , ciągnąć czegoś co niszczyło nie tylko już nas ale i wszystkich wokół. Ciągnąć czegoś co było zepsute , wypalone , co było złe , chore. Powinniśmy zrobić to już dawno ,zakończyć to dużo , dużo wcześniej , zaoszczędzić sobie masy niepotrzebnych łez , niezrozumiałych słów , dołujących kłótni. Ale nie chcieliśmy tego robić , nie umieliśmy , nie potrafiliśmy , uparcie trwaliśmy w niezrozumiałym układzie, mając nadzieję że jakoś to będzie , że w końcu będzie dobrze , ale nie nie będzie. Już nigdy nie pojawisz się w tych drzwiach jako mój , już nigdy nie zasnę w twoich ramionach jako twoja i już nigdy ,nigdy , przenigdy nie będziemy dla siebie. I zanim, zanim ostatni raz spojrzałeś na mnie , za nim ten cały świat wziął i się pierdolnął , zanim odszedłeś zdążyło rozpaść się moje wnętrze / nacpanaaa
|
|
 |
I uśmiechał się do mnie i żartował ze mną i mówił nawet że się martwił a potem znowu bredził coś w kompletnie pijackim stylu , a ja umierałam. Umierałam tam sama wśród ludzi z uśmiechem na ustach i setkami szpilek zagnieżdżonych w umyśle. Było ich tam pełno ,były małe , ostre i wbijały się coraz głębiej , z coraz większą siłą , niszczyły mnie , wspomnienia , każde z osobna i wszystkie razem wzięte. Wspomnienia wspólnych nocy , rozmów , dotyków , uśmiechów , pocałunków , doznań wspomnienia wspólnego życia. Wspomnienia i świadomość , świadomość niezaprzeczalnej , niepodważalnej i przede wszystkim nieodrwacalnej utraty, to było straszne. / nacpanaaa
|
|
 |
|
Bo najtrudniej jest skończyć, zapomnieć i zacząć od nowa. Koniec często jest nagły, a zapominanie może trwać całe życie.
|
|
 |
|
Już go nie poznaję, nie wiem kim jest i czemu wybrałam właśnie jego./esperer
|
|
 |
Nigdy nie uderzał dwa razy, zawsze pierwszy raz zabijał. / Stostostopro .
|
|
 |
Lubił mnie ranić, sprawiało mu to ogromną satysfakcję, gdy ta twarda dziewczyna przez niego zamieniała się w dziecko, zwijające się z bólu na łóżku. Potrafił zniszczyć całą moją siłę jednym słowem. / Stostostopro .
|
|
 |
okej , nie jestem w tym dobra wręcz przeciwnie wyszłoby z tego jakieś łzawe , tandetne i nikomu nie potrzebne badziewie więc nakreślam tylko prosto z serducha WESOŁYCH kurwa ŚWIĄT wam wszystkim ! ;* / nacpanaaa
|
|
|
|