 |
wrócisz. tacy jak Ty zawsze wracają.
|
|
 |
dużo mówiłeś. o sobie, o mnie, o nas. szkoda tylko, że nie powiedziałeś, żebym nie robiła sobie zbytniej nadziei, bo i tak nie będziemy nigdy razem.
|
|
 |
szary wieczór, bez opcji na miłość - tak kurwa najlepiej.
|
|
 |
budzę się rano, i znów myślę, że cię nie zobaczę. ogarnięta poczuciem beznadziejności istnienia opadam z powrotem na poduszki, nie mając żadnej motywacji by zaczynać nowy dzień.
|
|
 |
a cholernie niesprawiedliwy jest fakt, że jak Ty chcesz tego jedynego, to nagle wszyscy inni chcą Ciebie.
|
|
 |
Blada twarz w oknie. Rozciągnięta koszulka. Szerokie spodenki. Rozmazany makijaż. Łzy w oczach. I brak tej głupiej chęci do życia.
|
|
 |
Możesz być na moim ciele nawet w chuj bolesną blizną.
|
|
 |
Ci ludzie myślą, że zbrodnią jest mówić, to, co się myśli… Domyślam się, że jestem przestępcą.
|
|
 |
Bo ten komu zależy będzie bał się wykonać pierwszy krok, gdyż będzie bał się, że coś spieprzy
|
|
 |
Przecież wiesz, że nawet jak nie będziemy się widzieć rok to i tak będzie nam na sobie zależeć - przyzwyczailiśmy się do rozłąki w postaci kilometrów. / czytammiedzywersami.
|
|
 |
Chciałabym,żebyś go straciła.Tak na moment. Na chwilę. Na dzień.Na tydzień. Na tak długo, aż końcu do Ciebie dotrze, jak to jest być po tej drugiej stronie-jako ofiara. Kiedy ból jest tak przeszywający, że nie sposób go opisać. W pokoju panuje tylko zapach tytoniu i wymiocin.Rzeczy z półek, z szafek lądują na podłodze, a ty siedzisz w samym środku tego syfu obejmując się za kolana i głośno płacząc. Powiedz, jakie tu uczucie wiedzieć, że nie ma się nic? Jak to jest, że nawet alkohol nie pomaga? a środki przeciwbólowe nie ukajają wcale bólu? Opowiedz o tym jak nie ma się ochoty nawet otworzyć okna, by wpadło trochę świeżego powietrza, nie mówiąc już o wyjściu na dwór. O dniach spędzonych w łóżku z przekrwionymi oczami. O tym jak telefon ani drgnie, potwierdzając fakt, że każdy ma cię głęboko. Spróbuj opisać jak Twoje ciało słabło, gdy znów dotarło do Ciebie, że straciłaś najważniejszą osobę w swoim życiu. Chciałabym, byś na własnej skórze doświadczyła przez jakie piekło musiałam przejść
|
|
 |
był chory .
miał zespół SkurwielaBezUczuć.
|
|
|
|