głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dynamiteeeee

Żyjemy w czasach  w których wymiana śliny między ludźmi o niczym nie świadczy  w których słowa straciły swoją moc. Bo tracą  gdy są nadużywane. Ludzie spędzają razem czas  pieprzą się  pocą w te same prześcieradła  jedzą  a w rzeczywistości tęsknią za czymś. Za Eks. Za swoim wyobrażeniem Eks. Za kimś  kto ich nie chciał.Ja już nie tęsknię.

onna dodano: 18 sierpnia 2016

Żyjemy w czasach, w których wymiana śliny między ludźmi o niczym nie świadczy, w których słowa straciły swoją moc. Bo tracą, gdy są nadużywane. Ludzie spędzają razem czas, pieprzą się, pocą w te same prześcieradła, jedzą, a w rzeczywistości tęsknią za czymś. Za Eks. Za swoim wyobrażeniem Eks. Za kimś, kto ich nie chciał.Ja już nie tęsknię.

W dojrzałym związku pojawia się spokój  pewność i duma z partnera. Z tego  co on robi  jaki jest  co mówi. Pojawia się wtedy we mnie pewien niezwykły rodzaj wibracji: to jest mój człowiek. Ten  o którym można marzyć  jest mój. Pierwsza namiętność przemienia się w coś  co nazwałabym ciepłem  przywiązaniem i uspokojeniem  poczuciem bezpieczeństwa i przyjemnością. On jest tylko dla mnie  ja tylko dla niego.

onna dodano: 18 sierpnia 2016

W dojrzałym związku pojawia się spokój, pewność i duma z partnera. Z tego, co on robi, jaki jest, co mówi. Pojawia się wtedy we mnie pewien niezwykły rodzaj wibracji: to jest mój człowiek. Ten, o którym można marzyć, jest mój. Pierwsza namiętność przemienia się w coś, co nazwałabym ciepłem, przywiązaniem i uspokojeniem, poczuciem bezpieczeństwa i przyjemnością. On jest tylko dla mnie, ja tylko dla niego.

 Czasem wydawało jej się takie dziwne   i takie niestosowne   że można z kimś być tak blisko  spać z tą osobą  budzić się przy niej  robić razem przeróżne rzeczy natury osobistej  a potem nagle nie znać nawet jej numeru telefonu  nie wiedzieć  gdzie mieszka i pracuje  co robiła dziś  tydzień temu i w zeszłym roku.

fcuk dodano: 18 sierpnia 2016

"Czasem wydawało jej się takie dziwne - i takie niestosowne - że można z kimś być tak blisko, spać z tą osobą, budzić się przy niej, robić razem przeróżne rzeczy natury osobistej, a potem nagle nie znać nawet jej numeru telefonu, nie wiedzieć, gdzie mieszka i pracuje, co robiła dziś, tydzień temu i w zeszłym roku."

Nadeszło lato  umarłam  a wraz ze mną moja ambicja.

r0baczek dodano: 17 sierpnia 2016

Nadeszło lato, umarłam, a wraz ze mną moja ambicja.

Wyobrażasz sobie  jak wspaniałe muszą być noce  kiedy zasypiasz z pewnością  że już nic złego nie może się stać?

onna dodano: 17 sierpnia 2016

Wyobrażasz sobie, jak wspaniałe muszą być noce, kiedy zasypiasz z pewnością, że już nic złego nie może się stać?

A Ciebie? Trudniej jest zapamiętać czy zapomnieć?

r0baczek dodano: 15 sierpnia 2016

A Ciebie? Trudniej jest zapamiętać czy zapomnieć?

“Ludzie milczą. Uważają  że to najlepsze wyjście. Że kiedy zamkną usta za murem  to serce przestanie czuć. Ludzie się mylą. Milczenie potrafi okaleczyć najbardziej. Potrafi wypalić ranę. Potrafi zabić obłok.”

r0baczek dodano: 14 sierpnia 2016

“Ludzie milczą. Uważają, że to najlepsze wyjście. Że kiedy zamkną usta za murem, to serce przestanie czuć. Ludzie się mylą. Milczenie potrafi okaleczyć najbardziej. Potrafi wypalić ranę. Potrafi zabić obłok.”

 1. Czasem jest tak  że bardzo nie możesz się czegoś doczekać. I czekasz  jak taki kretyn czy inny idiota  czekasz  jak czeka dziecko podczas kolacji wigilijnej na moment  kiedy będzie mogło otworzyć w końcu te kolorowe paczki w renifery czy inne bałwany. Bywa też tak  że pewne momenty nigdy nie nadchodzą  to na co czekasz nie przychodzi  bo trafiło się komuś innemu  bo czekanie kończy się happy endem tylko w tanich komediach romantycznych  a Twoje życie to tylko dramat psychologiczny  w którym aktorzy zapomnieli wyjść na plan  a Ty sam odstawiasz jakieś chore monologi  jak w hamlecie  tylko w gorszym wydaniu. A kiedy masz pieprzonego farta  to na co czekasz przychodzi.

histerycznie dodano: 13 sierpnia 2016

[1.]Czasem jest tak, że bardzo nie możesz się czegoś doczekać. I czekasz, jak taki kretyn czy inny idiota, czekasz, jak czeka dziecko podczas kolacji wigilijnej na moment, kiedy będzie mogło otworzyć w końcu te kolorowe paczki w renifery czy inne bałwany. Bywa też tak, że pewne momenty nigdy nie nadchodzą, to na co czekasz nie przychodzi, bo trafiło się komuś innemu, bo czekanie kończy się happy endem tylko w tanich komediach romantycznych, a Twoje życie to tylko dramat psychologiczny, w którym aktorzy zapomnieli wyjść na plan, a Ty sam odstawiasz jakieś chore monologi, jak w hamlecie, tylko w gorszym wydaniu. A kiedy masz pieprzonego farta, to na co czekasz przychodzi.

 2. Ale nagle okazuje się  że wcale nie cieszy  bo przyszło nie w porę. Nie w tym roku  nie tym miesiącu  nie w tym tygodniu  nie tego dnia  nie w tej godzinie  ani też nie w tej minucie. Przyszło jak czkawka  w najmniej odpowiednim momencie. Doczekałeś się  ale uświadamiasz sobie  że już wcale tego nie potrzebujesz  że nauczyłeś się bez tego żyć  że zwyczajnie kurwa nie chcesz. I czujesz się trochę oszukany  tak jak kiedyś  kiedy tata obiecał  że nie zabije tego karpia pływającego w wigilijny poranek w wannie  a kiedy zasiadaliście do stołu usmażony zajmował sam jego środek. Zdajesz sobie sprawę  że zbyt wiele się zmieniło  a czekanie opłaca się tylko w kolejkach nfz.

histerycznie dodano: 13 sierpnia 2016

[2.]Ale nagle okazuje się, że wcale nie cieszy, bo przyszło nie w porę. Nie w tym roku, nie tym miesiącu, nie w tym tygodniu, nie tego dnia, nie w tej godzinie, ani też nie w tej minucie. Przyszło jak czkawka, w najmniej odpowiednim momencie. Doczekałeś się, ale uświadamiasz sobie, że już wcale tego nie potrzebujesz, że nauczyłeś się bez tego żyć, że zwyczajnie kurwa nie chcesz. I czujesz się trochę oszukany, tak jak kiedyś, kiedy tata obiecał, że nie zabije tego karpia pływającego w wigilijny poranek w wannie, a kiedy zasiadaliście do stołu usmażony zajmował sam jego środek. Zdajesz sobie sprawę, że zbyt wiele się zmieniło, a czekanie opłaca się tylko w kolejkach nfz.

Wcale mu nie współczuję  bo już nie umiem. Nie umiem  bo zawsze chciałam żeby chociaż przez chwilę poczuł to  co ja gdy mnie ranił. Teraz rolę się odwróciły. Chyba nigdy nie zdawał sobie sprawy  że jakaś dziewczyna może Go tak zranić  że będzie ją prosić żeby z Nim została. Ciekawi mnie ile poniżeń jest w stanie znieść by zrozumieć  że to bez sensu. Lizzie

toiletpaper dodano: 11 sierpnia 2016

Wcale mu nie współczuję, bo już nie umiem. Nie umiem, bo zawsze chciałam żeby chociaż przez chwilę poczuł to, co ja gdy mnie ranił. Teraz rolę się odwróciły. Chyba nigdy nie zdawał sobie sprawy, że jakaś dziewczyna może Go tak zranić, że będzie ją prosić żeby z Nim została. Ciekawi mnie ile poniżeń jest w stanie znieść by zrozumieć, że to bez sensu./Lizzie

Największy ból? Kiedy po tylu latach  tak zajebistych osiągnięciach  tylu godzinach spędzonych  nocy nieprzespanych... Usuwają Ci konto w Twojej ulubionej grze. Konto najlepsze ze wszystkich jakie miałeś. Pierwsze konto  bólrozpaczicierpienie

maloletnia dodano: 9 sierpnia 2016

Największy ból? Kiedy po tylu latach, tak zajebistych osiągnięciach, tylu godzinach spędzonych, nocy nieprzespanych... Usuwają Ci konto w Twojej ulubionej grze. Konto najlepsze ze wszystkich jakie miałeś. Pierwsze konto *bólrozpaczicierpienie*

Czasami gdy się coś wypala  to więcej niż powinno.

ejpatrzbrat dodano: 9 sierpnia 2016

Czasami gdy się coś wypala, to więcej niż powinno.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć