 |
a jutrem zajmę się jutro.
|
|
 |
wiem, że to co było nie ma już żadnego znaczenia i nigdy nie powróci, ale pozwól mi się łudzić.
|
|
 |
nauczyłam się milczeć, gdy mam coś do powiedzenia.
|
|
 |
los ich połączył, los też rozdzielił.
|
|
 |
czasem po prostu nie ma co powiedzieć, bo wszystko brzmi zbyt banalnie
|
|
 |
Chciałam czegoś więcej, coś w stylu miłości.
|
|
 |
uwierz, że pomimo wszystko, nigdy nie będziesz mi obojętny
|
|
 |
mam wrażenie, że wszystko psuję. swoją obecnością. swoim pisaniem. nawet swoją osobą
|
|
 |
rozumiem to, że nie wszystko układa się tak jak chcę, ale dlaczego u mnie zawsze pierdoli się wszystko na raz?
|
|
 |
chciałabym zniknąć, bez śladu, wrócić kiedyś tam znowu
|
|
 |
nie wiem, w sumie to i do ciemności się człowiek przyzwyczai.
|
|
 |
słowa mogą nigdy nie powiedzieć tyle co twój ruch
|
|
|
|