 |
usiądź . opowiem ci jak bardzo cię zranię , w którym miejscu wbiję nóż i gdzie najbardziej zaboli . usiądź . pokażę ci jak długo potrafisz umierać , jak głośno potrafisz krzyczeć , opętany bólem płakać . usiądź ! otworzę ci bramy do piekła raju . / eeiiuzalezniasz .
|
|
 |
Bóg wysłuchuje tych, którzy błagają o łaskę zapomnienia dla nienawiści, lecz głuchy jest na głos tych, którzy chcą uciec przed miłością. / [n]
|
|
 |
spotkali się całkiem przypadkowo , pod jakimś marnym supermarketem . widział ją po raz pierwszy od kilku miesięcy , pełną życia , z rozpromienioną twarzą i wciąż nieschodzącym uśmiechem z ust . podszedł do niej i zapytał nieśmiało : - tęsknisz chociaż trochę za mną ? . - uśmiech spadł z jej anielskiej twarzy odbijając się o ziemię . - tęsknie . - wyznała szczerze . - po jej odpowiedzi wbił wzrok w buty cicho wzdychając . - jakoś tego nie widzę .. - słysząc to uniosła delikatnie kącik ust w półuśmiechu i dłonią dotknęła jego twarzy czekając , aż ich wzrok się spotka . czując jej dotyk na policzku wbił w nią swoje czekoladowe oczy , gdy odpowiedziała bez namysłu . : - nauczyłam się płakać za tobą w myślach . / ransiak .
|
|
 |
chwila szczęścia ! już teraz wiem, że przyniesie dużo więcej smutku i łez
|
|
 |
po cholere, jak ja nienawidzę, gdy ktoś dzwoni, ale za nic nie powie kim jest -.- / chill.out .
|
|
 |
miłość znajdzie droge i sposób . . ./ chill.out .
|
|
 |
- Dlaczego wciąż na mnie patrzysz ? xd - boję się , że jeśli spojrzę sie w drugą stronę , to Cie zgubię . . / chill.out .
|
|
 |
- cześć kochanie :* kocham cie . - Że co ? . . żartujesz sobie ? - Sorry , kumpela to pisała . Przepraszam za nią . - spoko , ja już idę , eh . . a myślałem że serio mnie kochasz . ; / ( poszedł zmieniając status na niedostępny ) - bo kocham . . ; ( / chill.out .
|
|
 |
umysł mówi : daj sobie spokój ! serce mówi : umysł ty chyba pojebany jesteś
|
|
 |
Wtedy napiszę list. Myśli poprowadzą rękę, serce poda treść
|
|
 |
Uważam, że moje życie jest bez sensu, nie mam długich do nieba nóg, niebieskich oczu ani ładnej twarzy Mój talent pisarski kończy się na słowach 'Jedyny Mój...' a przecież tak bardzo chcę oznajmić Ci ze ledwo bez Ciebie oddycham.
|
|
 |
moje życie składa się z dwóch składników .... 1. myślenie o nim 2. unikanie myślenia o nim
|
|
|
|