 |
|
- Co ci odpierdoliło? - Obiecałeś mi, że wszystko będzie dobrze! Pamiętasz?!
|
|
 |
|
ufałam. — wszystko przegrałeś.
|
|
 |
|
ludzie, są jak herbata. do swojej ulubionej przywiązujesz się nad zwyczaj bardzo. do jej smaku, zapachu. ona parzy Cię w usta, ludzie parzą w serce. ale za herbatą, kiedy wycofają ją z produkcji nie będziesz rozpaczać na taką skalę jak za ludźmi, którzy mają to do siebie, że odchodzą. że zwyczajnie stygną.
|
|
 |
|
rok temu pod choinkę, dostałam najwspanialszy prezent, jaki mogłam sobie tylko wymarzyć, a mianowicie — Ciebie. ♥
|
|
 |
|
Kobieta nie czeka na kwiaty, czy czekoladki. Ona czeka na spojrzenie mężczyzny, jego zainteresowanie. Bardziej od prezentów pragnie poczuć siłę męskiego ramienia.
— jak dobrze, że Cię mam. ♥
|
|
 |
|
Trochę męczący dzień i trochę źle się czuję. Trochę bardzo.
|
|
 |
|
Istnieje na świecie tylko jeden człowiek, którego naprawdę pokochasz, reszta to tylko zauroczenia i życiowe błędy.
|
|
 |
|
Oddać komuś serce to czasem za mało niektórzy są tak ślepi, że wypadałoby im oddać swoje oczy, by dostrzegli skarb, który mają tuż obok.
|
|
 |
|
Mężczyźni! Jakiś niższy gatunek ludzki, rodzaj zwierząt, które należy opanowywać, ujarzmiać, tresować, które trzeba umieć trzymać. — ''Granica''.
|
|
 |
|
Pierwszego grudnia upłynęło Nam 11 miesięcy. Każdy z nich był bardziej wyjątkowy i przepełniony miłością od poprzedniego. Każda chwila spędzona z Tobą niesie ze sobą niezapomniane przeżycia. Jestem przeszczęśliwa, że los dał nam możliwość kochania po raz pierwszy właśnie siebie wzajemnie. Bez wątpienia jesteś Kochanie miłością mego życia: pierwszą, jedyną i na pewno tą ostatnią. Dziękuję Ci za miłość, jaką darzysz mnie od 11 miesięcy (nie wspominając poprzednich prawie dwóch lat) To dla Ciebie zostałam powołana do życia i z Tobą właśnie chcę przez nie przejść. Kocham Cię. Twoja K. ♥
|
|
 |
|
jestem już szczęśliwa bez niego,wyleczyłam się z tej chorej miłości do tego faceta , a on sam został zamknięty na dnie serducha pod nazwa "sentyment"./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
przykro mi kochanie,że nie potrafię być tą słodka dziewczynką z tapetą na mordzie. że kiedy wstaje dzień nie lecę do lustra,żeby uczesać włosy. nie spaceruje po mieście w szpilkach i różowej sukience. że papieros i słuchawki w uszach to mój nierozłączny element,a na imprezach nie siedzę grzecznie z nogą założoną na nogę. albo wiesz,wcale nie jest mi przykro. bo lubię te stany nietrzeźwości,ten za duży podkoszulek i potargane włosy. i najlepiej będzie jak o mnie zapomnisz,bo zmieniać się nie będę. /penitence
|
|
|
|