 |
|
przyjaciółka, odbijająca, faceta. - cóż za ironia, nie sądzisz?
|
|
 |
|
chcę. udowodnię. uda się. chcę, kochać. udowodnię, że potrafię. udam, mi się udowodnić, że chcę Cię kochać.
|
|
 |
|
zajdę ci pod skórę. wpiję się w twoje ciało od wewnątrz, wysysając krew, do ostatniej kropli. wtedy twoje serce będzie diametralnie zwalniać, aż w końcu przestanie bić. wiesz? nie przejmuj się. inaczej by ci pękło.
|
|
 |
|
- jeśli widzisz, to czemu nawet temu nie zaprzestaniesz? -widzisz, to nie takie łatwe. po prostu ludzka natura często nie dopuszcza do pomocy w dobrych zmianach.
|
|
 |
|
ja w kotka i myszkę, się nie bawię. albo mnie kochasz, albo nie. albo jesteśmy, razem, albo nie. czarne, białe, skarbie.
|
|
 |
|
byłam, na wyciągnięcie ręki. jednak on, zawsze wolał sięgać, nieco dalej.
|
|
 |
|
między, bajką, marzeniem, snem, wyobraźnią, imaginacją, fikcją a rzeczywistością, jest cienka, linia, którą z łatwością, można przekroczyć. wystarczy trochę odwagi no i inwencji twórczej, rzecz jasna.
|
|
 |
|
urzeczywistniając fikcję, narażam się, na potężne ryzyko.
|
|
 |
|
pragnąć, szczęścia drugiej osoby, kosztem, własnego. - miłość.
|
|
 |
|
opuchlizna z oczu, już prawie, zeszła. tusz, już prawie, wysechł, a łzy, już prawie, przestały spływać, po policzku. jednak, Ty musiałeś, się pojawić na nowo. wraz, z Tobą, wróciły opuchnięte oczy, rozmazany tusz, i te pieprzone łzy, nad którymi, nie jestem w stanie zapanować.
|
|
 |
|
bo, mnie wymazać, się gumką, nie da. za żadną, cenę, kochanie.
|
|
|
|