głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika diamentowapacia

Zdmuchnij smutek z moich ust.

chceszwiiedziec dodano: 11 grudnia 2013

Zdmuchnij smutek z moich ust.

Otulasz mnie słowami  mówiąc  że tęsknisz i czekasz na dzień  w którym mnie zobaczysz. Sprawiasz  że serce bije inaczej  mówiąc  że jesteś przy mnie szczęśliwy. Ostatecznie zmieniasz całe moje życie  opowiadając mi o planach na naszą wspólną przyszłość.

chceszwiiedziec dodano: 11 grudnia 2013

Otulasz mnie słowami, mówiąc, że tęsknisz i czekasz na dzień, w którym mnie zobaczysz. Sprawiasz, że serce bije inaczej, mówiąc, że jesteś przy mnie szczęśliwy. Ostatecznie zmieniasz całe moje życie, opowiadając mi o planach na naszą wspólną przyszłość.

nikogo jak Ciebie.

chceszwiiedziec dodano: 11 grudnia 2013

nikogo,jak Ciebie.

zmieniłam się. kiedyś byłam silna. a wiesz po czym mogę to stwierdzić? bo niegdyś sama odeszłam od tego  co sprawiało  że sobie nie radzę. tak. sama wyrzekłam się miłości  bo zwyczajnie mi nie służyła. po prostu tak zdecydowałam i tak było. dziś już taka nie jestem. bo miłość się na mnie odegrała. dała mi z liścia w twarz. położyła na łopatki. stałam się niezdecydowana i roztargniona. zgubiłam się. miłość mnie zgubiła. niegdyś to ona prosiła mnie o litość  dziś to ja żebrze tego u niej. to przez nią wszystko się zmieniło. nie jestem tamtą dziewczyną. jestem naiwną idiotką  bo proszę o to  by ktoś był w moim życiu  zamiast mieć chociaż troszkę dumy  by odwrócić się na pięcie i odejść. już na początku powinnam była grzecznie podziękować i pójść inną drogą  ale nie  zachciało mi się jej spróbować  bo przecież w razie czego 'zawsze można pójść w drugą stronę'. gówno prawda  nie można. jak raz dasz się jej złapać  to już po tobie.   niechcechciec

nigdyniezrozumiesz dodano: 10 grudnia 2013

zmieniłam się. kiedyś byłam silna. a wiesz po czym mogę to stwierdzić? bo niegdyś sama odeszłam od tego, co sprawiało, że sobie nie radzę. tak. sama wyrzekłam się miłości, bo zwyczajnie mi nie służyła. po prostu tak zdecydowałam i tak było. dziś już taka nie jestem. bo miłość się na mnie odegrała. dała mi z liścia w twarz. położyła na łopatki. stałam się niezdecydowana i roztargniona. zgubiłam się. miłość mnie zgubiła. niegdyś to ona prosiła mnie o litość, dziś to ja żebrze tego u niej. to przez nią wszystko się zmieniło. nie jestem tamtą dziewczyną. jestem naiwną idiotką, bo proszę o to, by ktoś był w moim życiu, zamiast mieć chociaż troszkę dumy, by odwrócić się na pięcie i odejść. już na początku powinnam była grzecznie podziękować i pójść inną drogą, ale nie, zachciało mi się jej spróbować, bo przecież w razie czego 'zawsze można pójść w drugą stronę'. gówno prawda, nie można. jak raz dasz się jej złapać, to już po tobie. / niechcechciec

' Mam ciężki charakter  cały syf jest głęboko we mnie  Czasami wybucham i wtedy łatwo o spięcie  Cierpienie mojej rodziny to też moje cierpienie  Wiem co mi pomoże  ona daje ukojenie !! '   ..  Nie poczujesz szczęścia jak nie poznałeś cierpienia  Ja czasem jestem szczęśliwy  te chwile bardzo doceniam  Jeśli tylko bym mógł  oddałbym ich połowę  Jeśli wiedziałbym na pewno  że Tobie tym pomogę..

kladzia30 dodano: 10 grudnia 2013

' Mam ciężki charakter, cały syf jest głęboko we mnie Czasami wybucham i wtedy łatwo o spięcie Cierpienie mojej rodziny to też moje cierpienie Wiem co mi pomoże, ona daje ukojenie !! ' (..) Nie poczujesz szczęścia jak nie poznałeś cierpienia Ja czasem jestem szczęśliwy, te chwile bardzo doceniam Jeśli tylko bym mógł, oddałbym ich połowę Jeśli wiedziałbym na pewno, że Tobie tym pomogę..

 Bo chcę z tobą poprzebywać. Jeszcze parę dni. Za wszelką cenę. Pomimo że mnie bez przerwy okłamujesz. W sumie  to okłamuj mnie dalej. Wciskaj mi najgorszy kit na świecie. Nie chcę nic oprócz twoich farmazonów. Oprócz twoich bajek. Oprócz twojego udawania dorosłego. Szukania dziury w całym. Pragnę  byś mnie bez przerwy wkurwiał.

nigdyniezrozumiesz dodano: 10 grudnia 2013

"Bo chcę z tobą poprzebywać. Jeszcze parę dni. Za wszelką cenę. Pomimo że mnie bez przerwy okłamujesz. W sumie, to okłamuj mnie dalej. Wciskaj mi najgorszy kit na świecie. Nie chcę nic oprócz twoich farmazonów. Oprócz twoich bajek. Oprócz twojego udawania dorosłego. Szukania dziury w całym. Pragnę, byś mnie bez przerwy wkurwiał."

Nie analizuj  nie wytykaj mi błędów  nie rozgrzebuj tego wszystkiego  rzućmy to  niech tam leży  w przeszłości  żyjmy tutaj  teraz  proszę   z a p o m n i j  o mnie.

definicjamiloscii dodano: 10 grudnia 2013

Nie analizuj, nie wytykaj mi błędów, nie rozgrzebuj tego wszystkiego, rzućmy to, niech tam leży, w przeszłości, żyjmy tutaj, teraz, proszę - z a p o m n i j o mnie.

Dopasuję kolor paznokci do Twoich oczu. Dopasuję sukienkę do Twojej koszuli. Dopasuję duszę do Twojego serca  tylko chciej by pasowała  zaledwie to.

definicjamiloscii dodano: 10 grudnia 2013

Dopasuję kolor paznokci do Twoich oczu. Dopasuję sukienkę do Twojej koszuli. Dopasuję duszę do Twojego serca, tylko chciej by pasowała, zaledwie to.

Tylko kilka dni dzieli mnie od Twoich ust.

definicjamiloscii dodano: 10 grudnia 2013

Tylko kilka dni dzieli mnie od Twoich ust.

Przytul mnie. Niewykluczone  że pod natłokiem nazbieranych przez ostatnie miesiące zmiennych uczuć  setek emocji i wszelkiej frustracji  nie powstrzymam kilku łez i pobrudzę Ci koszulkę tuszem. Wybacz mi po prostu  nic nie mów  udawaj  że nie zauważyłeś  pokaż  że nie ma to najmniejszego znaczenia. Daj mi kilka minut  tul mnie  muszę zebrać myśli  to jest ten moment w którym wymiotę ze swojego serca cały ten nazbierany kurz. Milcz  proszę  układam uczucia na półce  muszę dbać o precyzję. Kiedy będę gotowa  wyczujesz ten moment. Oddalę się  nie wysuwając z ramion  lecz na tyle by móc spojrzeć Ci w oczy. Wtedy przeproszę   bo nie kochałam  a obecnie zabijam nie tylko Twoją obecność w teraźniejszości  lecz także każde ze wspólnych spojrzeń. Nie kochałam  bo poznając wizytówkę Twojej duszy  mimowolnie Cię znienawidziłam.

definicjamiloscii dodano: 10 grudnia 2013

Przytul mnie. Niewykluczone, że pod natłokiem nazbieranych przez ostatnie miesiące zmiennych uczuć, setek emocji i wszelkiej frustracji, nie powstrzymam kilku łez i pobrudzę Ci koszulkę tuszem. Wybacz mi po prostu, nic nie mów, udawaj, że nie zauważyłeś, pokaż, że nie ma to najmniejszego znaczenia. Daj mi kilka minut, tul mnie, muszę zebrać myśli, to jest ten moment w którym wymiotę ze swojego serca cały ten nazbierany kurz. Milcz, proszę, układam uczucia na półce, muszę dbać o precyzję. Kiedy będę gotowa, wyczujesz ten moment. Oddalę się, nie wysuwając z ramion, lecz na tyle by móc spojrzeć Ci w oczy. Wtedy przeproszę - bo nie kochałam, a obecnie zabijam nie tylko Twoją obecność w teraźniejszości, lecz także każde ze wspólnych spojrzeń. Nie kochałam, bo poznając wizytówkę Twojej duszy, mimowolnie Cię znienawidziłam.

We wspomnieniach wciąż jesteś m ó j  tylko tutaj mimo tego jak mnie mijasz  widzę Twój uśmiech  słyszę Twój głos lub cokolwiek na Twój temat   tutaj mimo wszystko umarłeś.

definicjamiloscii dodano: 10 grudnia 2013

We wspomnieniach wciąż jesteś m ó j, tylko tutaj mimo tego jak mnie mijasz, widzę Twój uśmiech, słyszę Twój głos lub cokolwiek na Twój temat - tutaj mimo wszystko umarłeś.

I patrz  trafiłeś na mnie  to ja sobie Ciebie wybrałam  momentalnie  pragnąc mieć Cię tu i teraz  jak durne dziecko  któremu zamarzyła się nowa zabawka. Wtórowałeś mi w tym  mówiłeś takie piękne słowa i podświadomie Ci wierzyłam. Serio  ja wiem  to nieodpowiedzialne  szaleńcze  lecz zapomniałam o dystansie i w którymś momencie przestałam żartować   oddałam Ci serce całkiem na poważnie. Ty byłeś moim Słodziakiem i kurde ej  lubiłeś jak się uśmiechałam  vice versa  fajnie razem wyglądaliśmy  gustownie  świat kochał na nas patrzeć  pamiętasz? Byłeś moim niepoprawnym romantykiem  który znał mnie doskonale  taką potarganą  nieidealną  w piżamie i to takiej mi wręczał różę  mam ją nadal  uschła jak my. Mogliśmy być   razem  dla siebie  idealni  uśmiechnięci  szczęśliwi. Mogliśmy razem sypiać  uczyć się  gotować  rozmawiać. Mogliśmy i podobno obydwoje chcieliśmy tego jak niczego innego.

definicjamiloscii dodano: 10 grudnia 2013

I patrz, trafiłeś na mnie, to ja sobie Ciebie wybrałam, momentalnie, pragnąc mieć Cię tu i teraz, jak durne dziecko, któremu zamarzyła się nowa zabawka. Wtórowałeś mi w tym, mówiłeś takie piękne słowa i podświadomie Ci wierzyłam. Serio, ja wiem, to nieodpowiedzialne, szaleńcze, lecz zapomniałam o dystansie i w którymś momencie przestałam żartować - oddałam Ci serce całkiem na poważnie. Ty byłeś moim Słodziakiem i kurde ej, lubiłeś jak się uśmiechałam, vice versa, fajnie razem wyglądaliśmy, gustownie, świat kochał na nas patrzeć, pamiętasz? Byłeś moim niepoprawnym romantykiem, który znał mnie doskonale, taką potarganą, nieidealną, w piżamie i to takiej mi wręczał różę; mam ją nadal, uschła jak my. Mogliśmy być - razem, dla siebie, idealni, uśmiechnięci, szczęśliwi. Mogliśmy razem sypiać, uczyć się, gotować, rozmawiać. Mogliśmy i podobno obydwoje chcieliśmy tego jak niczego innego.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć