 |
już nawet nie potrafię być o Ciebie zazdrosna. nie czuję nienawiści. a gdy tylko dowiem się przez przypadek jakiegokolwiek faktu z Twojego życia - uśmiecham się, i pod nosem mówię 'niech sobie ułoży to życie'. jest pięknie, bo w końcu poczułam się wolna. dziękuję - ułatwiłeś mi to. / veriolla
|
|
 |
bezsenna noc - przez cztery godziny słuchałam smutnej muzyki - taki mały test. włączyłam nawet kawałek, który najbardziej kojarzył mi się z Tobą. i wiesz co? nic, kompletnie nic. nie poczułam żadnej emocji - tak jest już od ponad dwóch miesięcy. po raz pierwszy w życiu czuję się tak bardzo wolna. leżałam w łóżku, ze słuchawkami w uszach, i uśmiechałam się jak głupia - nie potrafiłam o Tobie myśleć. nawet nienawiść do Ciebie mi przeszła. zrozumiałam - w końcu się uwolniłam. / veriolla
|
|
 |
" To wszystko dlatego, że nie potrafiłam docenić, jak wiele mam. " / yezoo
|
|
 |
trwam. trochę w bezsensie, trochę z przymrużeniem oka. posiadam wszystko co materialne i właśnie ten fakt codziennie uczy mnie doceniania ulotności ludzkich odruchów. dzisiaj tu jestem, jutro być może nikt nie będzie o mnie pamiętał. / nerv
|
|
 |
" Mamy sobie do powiedzenia rzeczy, na które nikt jeszcze nie wymyślił słów. " / yezoo
|
|
 |
jak to wszystko zniosłam? zaczęłam unikać - wszystkiego. każdej rozmowy na Twój temat. każdego Twojego zdjęcia. każdego wspomnienia, a nawet każdej łzy. gdy serce wysyłało sygnał: 'kochasz Go', ja to odrzucałam. włączałam najbardziej ruchliwą piosenkę, i tańczyłam, śpiewałam - zagłuszałam myśli i serce. aż zrobiłam to na dobre. bo nie pojawiasz się już w każdej sekundzie mojego życia. owszem, bywasz - ale bardzo rzadko, i tylko wtedy gdy sama zezwolę na to rozumowi, bo serce nie ma tu już nic do gadania. / veriolla
|
|
 |
koniec wakacji - koniec miłości :D co drugie posty na fb to zmiana statusu z w 'związku' na 'wolny' :D haha / buziaczek.and.cukiereczek
|
|
 |
ciche dni, stracone godziny, niewykorzystane szanse, wygasłe nadzieje, puste słowa, nieszczere uczucia, kłamstwa, trudne decyzje, złamane obietnice, skończone znajomości, milczący telefon - to nigdy nie będzie miało swojego końca / . buziaczek.and.cukiereczek
|
|
 |
czy wmawianie sobie, że nie damy rady ma jakiś sens? czy dołowanie się każdego dnia poprawi naszą obecną sytuację? czy niekończąca się nadzieja, którą żyjemy ma jakąś przyszłość? czy Ci frajerzy, którzy tak bardzo nas zranili mają aż tak wielką kontrolę nad naszym życiem? czy czasem nie za bardzo rozczulamy się nad samym sobą? czy nie powinniśmy kontrolować naszej psychiki, która tak często płata nam figle? nie wolno nam tracić czasu na rozpacz, warto ten czas wykorzystać aby szukać innej, lepszej przyszłości. pomyślmy racjonalnie, los od zawsze uczył nas życia, od zawsze nabieraliśmy doświadczenia przez ból. czy teraz warto byłoby się poddać? jeżeli tak się stało, to kolejny raz ma to nas czegoś nauczyć i kolejny raz musimy temu podołać aby wreszcie znaleźć szczęście, dla którego żyjemy. / buziaczek.and.cukiereczek
|
|
 |
to ból sprawia, że dorastamy. / .
|
|
 |
I możesz to dziś nazwać sentymentem, ale dla mnie zawsze będziesz miał pierwsze miejsce. / . M ; *
|
|
|
|