|
wie pan, wszystko jedno czy ma się przed sobą sto lat, rok czy tydzień, zawsze ma się przed sobą wszystko.
|
|
|
niewidzialna ściana. mimo to wciąż ściana.
|
|
|
bądź dzielna i łam serca mężczyzn, niech się kruszą jak szyby ze szkła.
|
|
|
trzecia nad ranem. w związku z bezsennością, bezsilnością i bezmiłością jestem zżerana przez własne myśli.
|
|
|
poranki nie cieszą, rozczarowują noce.
|
|
|
nie czyń priorytetu z kogoś, kto ma Cię tylko za opcję.
|
|
|
skoro już jesteś ciekawy, to moim ulubionym kolorem jest niebieski i lubię śpiewać pod prysznicem.
|
|
|
boję się spróbować, bo jeśli mi się nie uda, to nie wyobrażam sobie reszty mojego życia. bezpieczniej jest pozostawać w sferze marzeń, niż ryzykować popełnienie błędu.
|
|
|
nie mogła iść do przodu i nie miała dokąd zawrócić.
|
|
|
przygryza wargę, udaje, że jest z kamienia. ale i tak już wszyscy wiedzą.
|
|
|
wstając z łóżka z niechęcią do wszystkiego, rozpoczynasz kolejny dzień, pełen absurdalnych rozczarowań. każdy jeszcze bardziej pusty i beznamiętny, niż poprzedni.
|
|
|
ja... ja na prawdę w tej chwili nie bardzo wiem kim jestem proszę pana. mogłabym powiedzieć kim byłam dziś rano,
ale od tego czasu musiałam się już zmienić wiele razy.
|
|
|
|