 |
Ten niezręczny moment gdy kogoś pocieszasz , a sam jesteś w gorszej sytuacji niż on.
|
|
 |
nie odnosisz czasem wrażenia, że jesteś chujem?
|
|
 |
może tak razem, za rączkę, na zawsze?
|
|
 |
To mrowienie w żołądku i burza w mózgu, kiedy masz przed sobą właściwie własnego, prywatnego anioła. Człowieka za którego byłabyś w stanie oddać życie
|
|
 |
Uwielbiam delikatną pieszczotę Twojego oddechu łaskoczącego mnie za uchem.
|
|
 |
Każdy z nas posiada takie wspomnienia na myśl o których mogą zaszklić się źrenice ..
|
|
 |
jeśli pragniesz by ktoś na długo pozostał w Twoim życiu nigdy nie traktuj go obojętnie..
|
|
 |
Nie sądzisz, że to głupie? To ciągłe udawanie, że nic dla siebie nie znaczymy? Omijanie się na wszelkie możliwe sposoby? Ukradkowe spojrzenia i uśmiechy? Po co to wszystko? Kocham Cię. I nie obchodzi mnie to jakim jesteś kretynem. Kocham Cię takim jaki jesteś. Chcę być w końcu szczęśliwa, wiem że Ty też.
|
|
 |
Niesamowicie rozpaczliwie potrzebuje teraz kogoś, kto kochałby się ze mną do rana, kto szeptałby mi do ucha, że jestem piękna, że pragnie, że kocha i że nigdy, nigdy mnie nie skrzywdzi.
|
|
 |
Wśród bałaganu i chaosu własnych myśli gubię się. Jak co dzień zmagam sie z własnymi potworami mieszkającymi pod łóżkiem. Kiedyś były to olbrzymy, postacie z horrorów czy przerośnięte pająki. Dzisiaj to lęki i fobie przed kolejnym dniem pełnym błędów. Nie śpię w nadziei, że w ten sposób uniknę kolejnego dnia. Czyż nie zaczyna się on tuż po przebudzeniu? Moje życie to jeden wielki i długi dzień. Pod dywan schowały się nadzieje, za szafkami marzenia. Mój bałagan w świecie i Ty. Jak dobrze, że jesteś, szkoda że jedynie za tą szafką. / histerycznie
|
|
 |
Czuję się bezpieczna, gdy Twoje palce leżą spokojnie na moich . < 3
|
|
|
|