 |
I gdy przeczytała te sms-y sprzed 4 miesięcy - wszystko wróciło . Nie umiała powstrzymać łez .
|
|
 |
Bo ja lubię do Ciebie pisać. Z różnych powodów. Między innymi dlatego, że chcę, żebyś wiedział, że myślę o Tobie. To dość egoistyczna pobudka, ale nie mam zamiaru się jej wypierać. A myślę dużo i często. Właściwie myśli o Tobie towarzyszą mi w każdej sytuacji. I nie masz pojęcia, jak bardzo jest mi z tym dobrze. A przy okazji wymyślam różne rzeczy. Z którymi też przeważenie jest mi dobrze. Bo bardzo wysoko cenię fakt, że zaistniałeś w moim życiu. Ostatnio zresztą trudno używać słów takich jak „cenię”. Ostatnio czasami wydaje mi się, że słowa są za małe. Dlatego dziękuję Ci. Dziękuję Ci z całą powagą i nieuchronnym lekkim wzruszeniem za to, że jesteś. I że ja mogę być.
|
|
 |
I came to win, to fight, to conquer, to thrive. I came to win, to survive, to prosper, to rise. To fly. ♥
|
|
 |
Nie umiesz szczęścia zauważyć, może za wysoko patrzysz. Niżej, niżej, tu gdzie chodnik, ulice, domy, nie o to chodzi, spójrz na ludzi. Chodzi o nich.
|
|
 |
Niedawno byliśmy dziećmi, a świat był piękny, potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy.
|
|
 |
To normalne, że ludzie starają się każdemu przylepić etykietkę. Robią to ze strachu. Boją się Ciebie, bo nie potrafią Cię zdefiniować.
|
|
 |
Odległość traci na znaczeniu gdy przez Twoje ciało przechodzi fala ciepła na samą myśl, że ktoś czeka na Ciebie z tęsknotą w oczach, bo tylko Ty wypełniasz jego pustkę dnia.
|
|
 |
idę na balkon w ręku szlug, telefon w drugiej. napisałbym do Ciebie ale jakoś brakuje słów. zadzwoniłbym do Ciebie ale wiem że tego nie chcesz. wybełkotał że Cię kocham tu jest źle i serio tęsknie.
|
|
 |
a przyjaźń to diament wśród ziaren piasku. to szkoła życia bez świadectw i czerwonych pasków. przyjrzyj się miastu i poczuj jego chłód. tam gdzie beton oddycha resztką czarnych płuc. | WSRH ♥
|
|
 |
nie zawsze smutek poznasz na twarzy gdy z oczu łzy się poleja, bo czasem w sercu łamie się życie a jednak usta się śmieją.
|
|
 |
"Zaciągasz się powietrzem, by poczuć, że wciąż żyjesz." / Hucz.
|
|
|
|