 |
nie chodzi mi o to żeby to się zmieniło na lepsze. chodzi mi po prostu o to, żeby w ogóle się zmieniło. żeby cokolwiek ruszyło, nawet w tą gorszą stronę. żebyś był w stanie wypowiedzieć do mnie jakiekolwiek słowo, nawet to pieprzone 'spierdalaj'. rozumiesz? chcę czegokolwiek, chcę zrozumieć co tak na prawdę czujesz. / veriolla
|
|
 |
A gdyby życie było prostsze, łatwiejsze, bez tylu zakrętów i urwisk, co wtedy? Jacy bylibyśmy? Bardziej uśmiechnięci i mniej zamyśleni? Czy brak problemów daje szczęście, czy problemy są nieszczęściem, z którym nie można walczyć? Nawet gdyby świat był prosty i czysty jak kartka papieru, my dopisalibyśmy sobie trudności, nabazgrali niewyraźnym pismem złe słowa i złe myśli. To w nas jest problem, nie w świecie. Świat jest, jaki był, tylko ludzie są jacyś inni. Bardziej zabiegani, zagubieni. Wszędzie szukamy zła, jakbyśmy bali się, że ktoś może nas oszukać, że ktoś zabierze nam szczęście w momencie najmniej stosownym i odpowiednim. Jesteśmy ślepi. Sami odbieramy swoje radość, bo nie chcemy, żeby zabrał ją ktoś inny. Ludzie wariują, a świat już nie wie co robić. I czeka. /black-lips
|
|
 |
bywam pijana i uśmiecham się częściej niż normalny człowiek, lubię się bawić nawet w środku tygodnia, kocham życie, zawsze nie mam na nic czasu, i robię najgłupszą rzecz na świecie - zakochuję się.
|
|
 |
|
To było takie niesamowite uczucie, bo gdy zobaczyłam go po raz pierwszy nagle wszystko inne przestało istnieć. W jednej sekundzie zapomniałam o dziesiątkach otaczających mnie osób. Przestało liczyć się kto jest obok, gdzie są moi znajomi, co robią, mówią. Był tylko on. Tylko. W momencie w którym go zauważyłam, natychmiast zapragnęłam go poznać. Chciałam wiedzieć kim jest, czym się zajmuje, co myśli, chciałam stać się częścią jego świata. Nie liczyłam się z żadnymi konsekwencjami. Pierwszy raz poczułam coś tak niezwykłego i to spadło na mnie jak grom z jasnego nieba. On już wtedy przysłonił mi cały świat, już wtedy sprawił, że mój organizm pragnął tylko jego. I chociaż oboje jeszcze nie wiedzieliśmy co z tego wyniknie to uśmiechnęliśmy się do siebie i pozwoliliśmy aby nasza historia zaczęła się toczyć, aby zaczął się nowy etap życia, naszego wspólnego życia. / napisana
|
|
 |
|
Co dostałam na święta? Spokój. Spokojne noce, wolne od łez policzki, poranne wyspanie, a moja głowa pozbyła się tych natarczywych wspomnień. Pod choinkę dostałam więcej niż mogłam sobie wymarzyć, bo oto los wreszcie pozwolił mi uwolnić serce od tego co było. Dziękuję./esperer
|
|
 |
Możesz wmawiać mi, że dałaś sobie radę, że już o Nim nie myślisz, że stał się tak bardzo nieistotny, że jest ci obojętny, że nie ma już żadnego miejsca w twoim zagmatwanym życiu. Możesz przysięgać, że już na Niego nie czekasz, nie wypatrujesz Go w miejscach, w których najczęściej się pojawia; nie oczekujesz na wiadomość od Niego. Możesz tłumaczyć, że już przestałaś kochać, że nie czujesz nic, że serce uwolniło się od Niego. Możesz twierdzić, że to, co mówisz jest prawdą, ale w rzeczywistości oszukujesz samą siebie, bo przez cały czas podświadomie czekasz na jakikolwiek znak od Niego. [ yezoo ]
|
|
 |
Jeśli nie możesz inaczej, udawaj, że radzisz sobie w życiu. | Jodi Picoult
|
|
 |
|
Nie możemy podejmować zbyt pochopnie decyzji ani się zbyt poświęcać. Zdecydowanie za dużo można stracić. / i.need.you
|
|
 |
Jest moim szczęściem choć przez niego tyle cierpię.
|
|
|
|