 |
Co Ty chciałaś
pewno zakochać się
ale to banalne i głupie
wyczekiwać
kiedy można po prostu
posłuchać muzyki .
|
|
 |
upadamy wtedy, gdy nasze życie przestaje być codziennym zdumieniem.
|
|
 |
Gdybym naprawdę powiedział to wszystko, co chcę powiedzieć, dopiero wtedy wszyscy by mnie znienawidzili.
|
|
 |
mam ci tak wiele do milczenia.
|
|
 |
Ta bezsilność, kiedy łzy spływają ci po policzku.
A ty nie masz władzy i kontroli, by je zatrzymać.
|
|
 |
Chciałbym wypluć uczucia. Tak po prostu wymiotować je po włożeniu dwóch palcy do gardła. Tak zwyczajnie pozbyć się ich, bo siedzą mi na sercu, jak niestrawiony posiłek na żołądku, tworząc ogromny ból.
|
|
 |
Zimą wiązał jej szalik.
Wiosną przynosił jej stokrotki.
Latem smarował ją balsamem.
Jesienią już go nie było...
|
|
 |
Milczymy by nie pogorszyć sprawy.
Tracimy szansę nic nie mówiąc.
|
|
 |
Doceniasz to co masz lecz dopiero gdy to tracisz.
Bierz się za to ostro zanim miłość zaprzepaścisz.
|
|
 |
Więc nie pytaj co ze mną, jakoś trzymam się nieźle,
Chociaż wkurwia mnie to wiesz, co ma być to będzie jeszcze.
|
|
 |
Może myślisz , że to dla mnie łatwe . . .
Ale tracę oddech , gdy widujemy się przypadkiem.
|
|
 |
Tłumienie uczuć jest samobójstwem duszy.
|
|
|
|