 |
Chłodnymi wieczorami lubiła się do niego przytulać, zaś ciepłymi popołudniami lubiła skradać mu niewinne całusy. Uwielbiała wpatrywać się w jego brązowe oczy i kochała patrzeć jak tryska z nich bez warunkowa miłość. Zasypiała z myślą, że kocha ją ponad wszystko i zawsze budziła się z jego imieniem na ustach. Sprawiał, że czuła się szczęśliwa i potrzebna. Sprawiał, że miała ochotę żyć, miała ochotę uśmiechać się, wystawać godzinami przed lusterkiem, dbać o siebie i o innych. Chciała po prostu żyć.. żyć dla niego i choć nie umiała walczyć o to co kochała, robiła wszystko, aby ta chwila trwała wiecznie. Niekiedy łapała się na tym, że z godziny na godzinę coraz bardziej go nienawidziła, że z każdej minuty na minutę coraz bardziej za nim tęskniła, a z każdej sekundy na sekundę coraz bardziej kochała..
|
|
 |
Los samotnej kobiety nie jest łatwy.. dlatego każda powinna mieć wyjątkowe buty, żeby radośniej kroczyć przez życie.
|
|
 |
miesiąc i dwa dni od tamtego dnia, cudownego dnia przesiąkniętego dymem marlboro i co ważniejsze Nim.
|
|
 |
słuchawki w uszach, pustka w oczach. spójrz już cię nie kocham, już was nie znam.
|
|
 |
Wypijmy za przyjaciół, którzy odchodzą jak kończą się ich problemy.
|
|
 |
Uwielbiam te wieczory, są samotne ale szczerze je uwielbiam. Leże wtedy w wannie po brzegi wypełnionej wodą, z telefonu leci moja ukochana muzyka, a w głowie układam historie, w których Ty najczęściej odgrywasz główną rolę.
|
|
 |
- jesteś szczęśliwa. ?
- tak.. dlaczego miałabym nie być. ?
- do pełni szczęścia potrzeba miłości.
- mam miłość. mam przyjaciół, którzy mnie kochają, mam rodzinę.
|
|
 |
Komu mam wierzyć, co nazwać zaufaniem?
|
|
 |
Czasami trzeba zrezygnować z czegoś, co się kocha. Udać, że się nic nie czuje. Że tego nie żal. Czasami trzeba umieć pogodzić się z porażką.
|
|
 |
Chcesz ze mną być ? Świetnie. Masz mnie w dupie ? Przeżyje. Ale kurwa błagam powiedz mi to, wykrzycz mi to w twarz choćby na przystanku pełnym ludzi, nie każ mi katować się domysłami.
|
|
|
|