 |
Coś pękło, kiedy przyszła codzienność i wiesz co, zaczęli żyć na odpierdol. / bonson
|
|
 |
i znów uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają. / huczu hucz
|
|
 |
. Wiesz czego brakowało mi wtedy najbardziej? godzinnych rozmów, nie żadnych konkretnych, wszystkich, nawet tych zupełnie bez sensu. brakowało mi tego uśmiechu, tekstów typu ' mów co się dzieje.' brakowało mi tej ironii w głosie.
brakowało mi tego łobuzerskiego uśmiechu. tego magicznego błysku w oczach. brakowało mi Ciebie, wiesz?
|
|
 |
To najpiękniejsze uczucie patrzeć mu w oczy i widzieć tak ogromną i bezgraniczną miłość . Patrzeć w Oczy które mówią że ich właściciel zrobiłby dla Ciebie wszystko i wiedzieć że to prawda . Tak bardzo to kocham . !
|
|
 |
Wiesz miał dwie wady . Był idealny i bardzo mnie kochał . Może gdyby nie one jakoś potrafiłabym pogodzić się z jego utratą.
|
|
 |
Chciałabym mieć wspomnienie, które byłoby dowodem na to, że choć przez moment byliśmy - a nie tylko byłam ja i byłeś Ty.
|
|
 |
Powiedz mi, o czym byś śnił, gdybyś miał pewność, że to się spełni ?
|
|
 |
siedząc w nocy na łóżku wyszeptała misiowi do uch ' kocham Go '
|
|
 |
I nagle uświadamiasz sobie, że On jest w tym wszystkim najważniejszy . !
|
|
 |
a motylki w brzuchu karmię nikotyną , bo miłości już zabrakło .
|
|
 |
I w sumie możesz mi powiedzieć, że źle robię, ale wolę się przejechać na sobie, niż na tobie.
|
|
|
|