|
Po rozstaniu znalazłam faceta jakiego zawsze chciałam mieć. Zaczyna mi się układać. Wiara w to, że będę szczęśliwa rośnie z każdym dniem, kiedy jest przy mnie. ...i nagle odzywa się przeszłość, w postaci jednego sms'a od zapomnianego już numeru. a ja co na to? Nic...cisza...nie wiem co napisać. Przyznać się że kogoś mam? Odpowiedzieć na zadane pytanie, że wszystko w porządku? Zaproponować przyjaźń? Czy może zignorować tą wiadomość? Nie mam pojęcia.... Jestem głupia, bo nie chcę ranić człowieka, który złamał mi serce.
|
|
|
"I wiem, że innej nie chcę...i chcę być już na zawsze tylko z Tobą" ~ E.
|
|
|
To wszystko dzieje się tak szybko, nawet po seksie nie uciekł... tylko ewidentnie chce iść dalej, jak to?
|
|
|
Proszę ex, żyj swoim życiem. Ja mam teraz to co zawsze chciałam mieć z Tobą, a nie miałam.
|
|
|
Wszystko w życiu można mieć, kwestia priorytetów.
|
|
|
Zostaniesz moim planem B, chcesz?
|
|
|
Byłam już kiedyś w tym miejscu, mówię sobie. Byłam już bardziej samotna, bardziej niepocieszona, bardziej zrozpaczona niż teraz. Już tutaj byłam i przetrwałam. Tym razem też jakoś przez to przejdę./zakazanamiłość
|
|
|
Baw się, szalej! ...ale z rozsądkiem!
|
|
|
O kurwa! Mam DUŻY problem xD
|
|
|
Być może tego nie wiesz/nie czujesz...ale zawsze będziesz mógł na mnie liczyć.
|
|
|
|